https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Laweciarze w Bydgoszczy: ratusz "ustawiał" konkursy ofert

mc
Wczoraj właściciele dziesięciu "pomocy drogowych” złożyli w ratuszu pismo kierowane do Rafała Bruskiego. Żądają w nim "sprawdzenia legalności przeprowadzonych przetargów na holowanie samochodów na zlecenie Prezydenta Bydgoszczy”.
Wczoraj właściciele dziesięciu "pomocy drogowych” złożyli w ratuszu pismo kierowane do Rafała Bruskiego. Żądają w nim "sprawdzenia legalności przeprowadzonych przetargów na holowanie samochodów na zlecenie Prezydenta Bydgoszczy”. fot. sxc.hu
Laweciarze, którzy zarzucają miastu faworyzowanie firmy Auto-Hol, nie dają za wygraną. Złożyli już petycję u Rafała Bruskiego.

Wracamy do sprawy sporu między właścicielami przedsiębiorstw holowniczych, a ratuszem. Ci pierwsi twierdzą, że obecne reguły, na jakich jest wyłaniana firma do usuwania wraków z bydgoskich ulic, są niesprawiedliwe.

- Już w lutym ubiegłego roku pytaliśmy w ratuszu o termin konkursu ofert w sprawie wyboru przez miasto nowej firmy holowniczej. Wprowadzono nas w błąd - mówi Wiesław Paterski, właściciel przedsiębiorstwa "Transport Drogowy".

Czytaj też: Właściciele lawet w Bydgoszczy chcą jasnych reguł

- W kwietniu dostaliśmy odpowiedź, z której wynikało, że umowa z obecnym wykonawcą, firmą Auto Hol obowiązuje do 29 stycznia. Tymczasem okazało się, że konkurs został otwarty już w październiku - dodaje Paterski.

Urzędnicy ratusza odpierają ten zarzut. Tłumaczą, że firmy holownicze w mieście miały równe szanse.

- W odpowiedzi zaznaczyliśmy, że termin zostanie ogłoszony w prasie lokalnej - wyjaśnia Waldemar Winter, pełniący obowiązki dyrektora wydziału uprawnień komunikacyjnych w Urzędzie Miasta. - To nie moja wina, że przedsiębiorcy przegapili ogłoszenie z października i w efekcie w konkursie wystartowała tylko firma Auto-Hol.

Laweciarze nie dają za wygraną. Wczoraj właściciele dziesięciu "pomocy drogowych" złożyli w ratuszu pismo kierowane do Rafała Bruskiego. Żądają w nim "sprawdzenia legalności przeprowadzonych przetargów na holowanie samochodów na zlecenie Prezydenta Bydgoszczy".

- Wszystko odbyło się zgodnie z prawem - kwituje Winter. - Od stycznia obowiązuje już znowelizowana ustawa o ruchu drogowym, wedle której firma holownicza wykonująca zlecenia miasta musi być wybrana do 21 sierpnia w drodze przetargu. A na mocy starych przepisów, jesienią mogliśmy - zamiast kosztownego dla miasta przetargu - po raz ostatni już ogłosić konkurs ofert.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dawid
Jeśli coś jest robione po cichu, to nie może być tanie i legalne. Wiadomo, że im więcej firm usłyszy o przetargu tym większa konkurencja i mniejsze koszty dla zleceniodawcy - w tym wypadku dla Miasta i dla mieszkańców. Druga sprawa, dlaczego w UM tak zwodzili i kłamali? Proste - układy, korupcja, lobbing - jak kto woli to nazywać. PRZYKRE!
l
leon
sprawdzic wiarygodnosc ! rozliczyc odpowiedzialnych i ogłosic nowy przetarg to proste!
N
Nikodem
Te opisiki zawistne jakie tu można przeczytać sugerują jednoznacznie o tym kto je napisał
pewnie ludzie sukcesu je tu zamieścili
pewnie dlatego, że sobie doskonale radzą w swoim życiu
pewnie swoją wylewność prezentują tylko dlatego, że są anonimowi
Juras ... Fragles... Krystian...
może czas się wziąć za robotę a nie świrować na kuroniówce i grać 'pana' w necie na forum

Z tego co ja sobie przypominam to Paterski za darmo nie holuje, niech napisze publicznie za ile będzie woził dla miasta - skoro uważa, że miał szanse wygrać...
do tego sprzęt jakim się wozi na mieście... chyba ukradziony ze złomu...

także z czym do ludzi panie Paterski i ...reszta bandy bidoków?
nie dorastacie do pięt sprzętowi i możliwościom Jodko Auto Hol

ide na serial, bo zanudzacie
j
juras kipark
..Jodko od kilku lat dmuchał i ratusz i policję..układziki..
f
fragles
zastanawia mnie jedno ......dlaczego z tylu firm do przetargu przystąpiła tylko jedna ? Na tyle działających firm jest to statystycznie niemożliwe aby tylko oni wiedzieli o przetargu w przypadku jego ogłoszenia ?! Popieram laweciarzy coś tu faktycznie śmierdzi i powinno to zostać wyjaśnione.
k
kazmirz
kosztownego?? na moje to miasto po przetargu zaoszczędziło by sporo z obecnie oferowanej ceny.
napewno więcej niz mkosztowałoby przeprowadzenie postepowania.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska