Michał Uczciwek liczy i obrączkuje bociany, to jego pasja. Jest członkiem organizacji pozarządowej - Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Przyrody "proNatu-ra". O bocianach może mówić godzinami, zna ich zwyczaje, wie, jak się nimi opiekować. Nie jest wróżbitą, ale już na przedwiośniu potrafi z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, kiedy przylecą do Polski ptaki, znamionujące wiosnę. Do tego wszyscy fascynaci bocianów muszą się przygotować - a dokładniej, zadbać o to, aby miały do czego wracać. Często polega to np. na naprawianiu gniazd tam, gdzie ptaki już wcześniej gniazdowały. Takich miejsc nie brakuje w gminie Tłuchowo.
Więcej wiadomości z Lipna na www.pomorska.pl/lipno.
- Inaczej wyglądają moje zajęcia wtedy, gdy bociany już przylecą - mówi Michał Uczciwek. Wówczas zajmuje się między innymi inwentaryzowaniem gniazd bociana białego w gminie. - Opisuje się ich lokalizację, stan, w jakim się znajdują, efekt lęgu. Takie badania są następnie przekazywane do fundacji przyrodniczej "pro-Natura", a następnie do ogólnopolskiej bazy gniazd bociana białego.
"Bocianolodzy" czerpią wiedzę o wędrówkach bocianów dzięki ich obrączkowaniu. W gminie rocznie udaje się przeprowadzić ten bezbolesny zabieg na ok. 20 młodych. Ale że nie wszystkie bociany podróżują - o tym również wie doskonale Michał Uczciwek z Jasienia. Tej zimy opiekował się trzema boćkami, które z różnych względów nie mogły polecieć do ciepłych krajów. - To bardzo dumne ptaki, które niełatwo znoszą obecność człowieka - mówi Michał. Ale jemu udało się podbić bocianie serca...
Czytaj e-wydanie »