– Rosyjski arcymistrz Garri Kasparow to zaciekły krytyk Kremla, który rozumie, że na Ukrainie toczy się dziś walka o przyszłość wolnego świata. Spotkaliśmy się, by porozmawiać, jak uniknąć błędów przeszłości, przed którymi ostrzegał już śp. Prezydent Lech Kaczyński – napisał premier Morawiecki na Twitterze.
Rosyjski arcymistrz, wielokrotny mistrz świata, choć nie rywalizuje już przy szachownicy, to jest bardzo aktywny przy popularyzacji szachów. Od wielu lat jest też krytykiem poczynań Kremla.
– Zawsze starałem się coś zmienić, zarówno jako szachista, jak i teraz już poza szachownicą. Wydaje mi się, że zwyczajnie każda świadoma osoba ma dzisiaj obowiązek pomagać, wspierać Ukrainę w tej strasznej wojnie. Trzeba pamiętać, że nie tylko Ukraina została zaatakowana. Został zaatakowany nasz styl, sposób życia. Od dłuższego czasu starałem się ostrzegać świat przed zagrożeniem, jakie niesie z sobą reżim Putina, niestety mój głos nie został usłyszany w odpowiednim czasie. Ale nie przybyłem tutaj tylko po to, by powiedzieć: miałem rację, wy się myliliście. Staram się robić to, co wcześniej, czyli zmieniać świat, co oczywiście nie jest łatwe. Niestety, w tej sprawie nie obwiązują te same reguły, co w moich szachach. Jednak odczuwam potrzebę działania i dla mnie ta walka jest oczywistym wyborem – mówił Kasparow.