Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lek na raka, rehabilitacja cholesterolu - żyć nie umierać sercówko! (komentuje Adam Willma)

Adam Willma
Zapytam przewrotnie: skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? Bo mijający tydzień przyniósł naprawdę sporo świetnych wiadomości, zwłaszcza z dziedziny medycyny.

Nie wiem, czy to przypadek, ale gdziekolwiek się ostatnio nie pojawiam, z kimkolwiek nie spotykam, wszędzie wszechobecne jest poczucie niesmaku.

Nie smakują nam oczywiście politycy, bo i jak mieliby smakować. Na topie rzeczy niestrawnych znalazł się również ostatnio Kościół. Smak dobrego radia i telewizji okazuje się wspomnieniem przeszłości.

Ale nie tylko - wśród naukowców niesmak budzą zmiany na uniwersytetach, ale również obecne układy na uczelniach są odległe od dobrego smaku. O korporacjach nie wspomnę, bo te budzą nie-smak, od kiedy istnieją. Ale w biurach, urzędach i fabrykach - to samo. Czy to pierwsze powakacyjne zmęczenie, czy jakaś epidemia? A może symptomy nadchodzących zmian (strach pomyśleć, jakich)?

Zapytam przewrotnie: skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle? Bo mijający tydzień przyniósł naprawdę sporo świetnych wiadomości, zwłaszcza z dziedziny medycyny. Weźmy nowy sposób na wykrywanie raka trzustki. Żadnych rezonansów, żadnych biopsji - wystarczy proste badanie krwi, a wszystko jest jasne. Już dziś mówi się o przesiewowych badaniach, które mogłyby do minimum ograniczyć liczbę zgonów z powodu tego straszliwie groźnego nowotworu.

Jakby tego było mało, ogłoszone zostały również wyniki badań związanych z niepozornym morskim stworzeniem, sercówką jadalną, z którą pewnie niektórzy z nas mieli okazję spotkać się na talerzu. Dziś już wiemy, że polisacharydy zawarte w sercówkach mogą być stosowane jako zamiennik chemioterapii w przypadku niektórych nowotworów. Są równie skuteczne, a znacznie bezpieczniejsze dla organizmu.

No i jeszcze wisienka na torcie. Kolejny międzynarodowy zespół naukowy doszedł do wniosku, że wysoki poziom cholesterolu NIE MA związku z chorobami serca**. Sprawa jest kontrowersyjna, bo o ile pamiętam, jeszcze dwa lata temu z innych badań wynikało, że nawet małe podwyższenie poziomu LDL zwiększa ryzyko zawału o 20 proc. A więc - dla każdego coś dobrego.

A teraz spójrzcie państwo w niebo. Już za rok będziecie mogli zobaczyć na nim polskiego satelitę z Wrocławia. Piękne, prawda? Bo życie ma smak, trzeba go tylko odnaleźć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska