- Pewne sprawy udało się nam uzgodnić, ale na razie protest nie może być odwołany - powiedział nam po spotkaniu w ministerstwie dr Tadeusz Jakubowski, prezes Krajowej Rady Lekarsko-Weterynaryjnej.
Przypomnijmy. Poszło o rozporządzenie ministra rolnictwa, które obniżyło stawki za badanie zwierząt i wydawanie tych świadectw. Ze zmian cieszą się rolnicy, ale nie lekarze, którzy podpisali umowy z Inspekcją Weterynaryjną i świadczą usługi zlecone przez inspekcję.
Prywatni lekarze twierdzą, że nie będą pracować za zbyt niskie wynagrodzenie. Dlatego nie zamierzają podpisywać umów na 2011 rok z Inspekcją Weterynaryjną. A to oznacza, że od przyszłego miesiąca rolnicy mogą mieć problemy ze sprzedażą na przykład tuczników. Bez świadectw zdrowia te zwierzęta nie powinny opuścić gospodarstw, nawet jeśli jadą do ubojni.
Zdaniem doktora Jakubowskiego uzgodnienia z przedstawicielami resortu rolnictwa mogą zabrać jeszcze sporo czasu. Kolejne spotkanie zaplanowano na 29 grudnia.