Przykład 13-miesięcznego chłopczyka z Białegostoku, który zmarł na nierozpoznaną przez personel Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego białaczkę, jest porażający.
Przeczytaj także:[Oddam nerkę, bo Cię kocham](http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121205/REGION/121209709)
Rodzice przyjeżdżali z dzieckiem do szpitala dwukrotnie. Wcześniej lekarz rodzinny zdiagnozował ząbkowanie (?), co potwierdzili szpitalni specjaliści. Tymczasem chłopczyk miał białaczkę szpikową!** Jak to możliwe, że w żadnej z uczonych głów nie zrodziła się myśl, by dziecku zrobić badanie krwi!!! Onkolodzy mówią, że u małych pacjentów nowotwory mają szybki i burzliwy przebieg. Dlaczego tej "tajemnej wiedzy" nie posiadają lekarze innych specjalności?
Nie wierzę, że śmierć dziecka i dramat jego rodziców to nieumyślny błąd w sztuce lekarskiej. Mam tylko nadzieję, że prokuratorzy dobrze się do sprawy przyłożą.
**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Loska pochłania lody na środku ulicy. Zero litości dla słodkiego rożka [ZDJĘCIA]
- Roksana Węgiel już wie, że nie wygra "TzG"?! Wiemy, na kogo stawia stacja
- Dominika Kulczyk niczym Tatiana Okupnik! Te zdjęcia wolałaby ukryć [ZDJĘCIA]
- Syn Alicji Bachledy-Curuś ma przyrodniego brata. Mało kto widział go publicznie