Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekcje historii w dawnym schronie. Tak jest w Nakle

Maja Stankiewicz
Prezes stowarzyszenia Jacek Adamczewski opowiada co działo się w Nakle we wrześniu 1939 r.
Prezes stowarzyszenia Jacek Adamczewski opowiada co działo się w Nakle we wrześniu 1939 r. Maja Stankiewicz
Na lekcje przychodzili do schronu uczniowie nakielskiej "Żeglugi" i LO im. Krzywoustego. Spotkać tu można także młodzież ze "Staszica". A 3 października będzie jeszcze rajd.

Młodzież w starym schronie ogląda najpierw film o wrześniu 1939 r. O tym co działo się wówczas na terenie Nakła i okolic dopowiadają pasjonaci ze Stowarzyszenia Patriotyczno-Historycznego 1939. Potem jest okazja jeszcze zwiedzić zgromadzone w jednym z sąsiednich pomieszczeń pamiątki - uzbrojenie i wyposażenie żołnierzy z czasów II wojny światowej. Są też archiwalne zdjęcia, dokumenty, gazety wydawane tuż przed wybuchem wojny i w czasie prowadzonych działań. Te ostatnie nie tylko w gablotach. Skserowane leżą obok, można je wziąć do ręki, poczytać. Tak samo inne eksponaty. Nie ma tu napisów pt. "Nie dotykać"

Dostosowane do potrzeb

Gdy zajrzeliśmy do schronu opowieści o wojnie słuchali uczniowie Zespołu Szkół Żeglugo Śródlądowej w Nakle. Miejsca nie ma dużo, przychodzi zwykle jedna klasa. - Zajęcia trwają 45 minut, tak jak trwa zwykła lekcja w szkole. Nie ma problemu, by młodzież przyszła. Takie wyjście nie zakłóca klasie programu dnia - informuje Jacek Adamczewski, prezes stowarzyszenia. Wie co mówi. Sam jest nauczycielem, w "Żegludze" uczy matematyki.

- Młodzież z zainteresowaniem przyjęła innowacyjną formę nauczania historii. W kolejnych dniach naszą siedzibę przy ul. Gimnazjalnej odwiedzą kolejne szkoły - zapowiada Filip Balcer ze stowarzyszenia patriotyczno-historycznego. Prezes Adamczewski potwierdza te słowa. Chęć udziału w takich lekcjach zgłosili też nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Staszica w Nakle - informuje.

Szlakiem więźniów obozu

Kolejną propozycję pasjonaci ze stowarzyszenia przygotowują w październiku. To rajd szlakiem więźniów obozu w Potulicach. - Rajd odbędzie się w sobotę 3 października. Zapraszamy wszystkich chętnych. To nie jest trudna trasa, udział w tym rajdzie wziąć mogą całe rodziny - zachęcają organizatorzy. Wcześniejsze zapisy nie są potrzebne. Wystarczy przyjść o godz. 14.30 na dworzec PKP w Nakle. Stąd będzie wymarsz w kierunku Występu.

W Potulicach grupa odwiedzi miejsca pamięci. Dzięki życzliwości Jacka Kiersznickiego, dyrektora Zespołu Szkół w Potulicach, będzie okazja wejść do pałacu Potulickich. To tutaj mieścił się na początku obóz, który działał a tej miejscowości w czasie II wojny światowej. W podziemiach pałacu był karcer, do którego więźniowie wtrącani byli za różne przewinienia. Nie oszczędzano nawet dzieci.

Po krótkim odpoczynku w odrestaurowanej sali balowej -powrót do Nakła.

To drugi rajd historyczny zorganizowany przez stowarzyszenie. Pierwszy odbył się wiosną. - Szliśmy z Nakła do Paterka, na miejsce straceń Polaków - opowiada Jacek Adamczewski. - Dotarliśmy też do miejsca straceń znajdującego się w rejonie Polichna. Niesamowite miejsce. W środku lasu, wyłania się za zakrętem. Panuje tam przejmująca cisza...

Polonia też zainteresowana

Nakielskie Stowarzyszenie Patriotyczno-Historyczne 1939 r. działa od wiosny, a już pochwalić się może międzynarodowymi kontaktami. Pod koniec lata w schronie przy ul. Gimnazjalnej pasjonaci historii podpisali porozumienie z polską szkołą St Marys College w Hull w Wielkiej Brytanii. Współpraca dotyczyć ma m.in. promowania tradycji oraz krzewienia patriotyzmu wśród dzieci i młodzieży.

-Będziemy dla nich przygotowywać i wysyłać do Anglii materiały i firmy o wojnie obronnej 1939 r. Czy planujemy wizytę i spotkania z uczniami angielskiej szkoły? W najbliższym czasie nie, może w przyszłości. Być może też kiedyś młodzież z polskiej szkołą St Marys College w Hull przyjedzie do Nakła i zwiedzi nasz schron, ale to przyszłość.
Powiat użyczył na rok

Schron pod budynkiem byłej "Telekomunikacji" to wyjątkowe miejsce. Stowarzyszenie
wynajmujemy tu trzy pomieszczenia. Umowę ze starostwem zawarta została na rok. Pasjonaci ze stowarzyszenie nie ukrywają, że liczą na przedłużenie umowy. Decyzja należy do Zarządu Powiatu Nakielskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska