Leki dla represjonowanego tylko z legitymacją

Zgodnie z ustawą o świadczeniach zdrowotnych finansowanych z pieniędzy publicznych, inwalidom wojennym i osobom represjonowanym przysługuje bezpłatne zaopatrzenie w leki oznaczone symbolami "Rp" lub "Rpz". Jak wyjaśnia Barbara Nawrocka, rzecznik bydgoskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia z darmowych leków mogą również korzystać małżonkowie osób represjonowanych oraz wdowy i wdowcy po poległych żołnierzach.

Okazuje się jednak, że niektórzy mają problemy z otrzymaniem recepty na darmowe leki. Przekonał się o tym pan Stanisław z Chocenia. Nasz Czytelnik jest emerytem, kombatantem i osobą represjonowaną. Kiedy poszedł do swojej przychodni, sądził, że lekarz bez najmniejszego problemu wystawi mu receptę na potrzebne medykamenty. - Ostatnio podczas wizyty w gabinecie lekarskim usłyszałem jednak , że nie otrzymam recepty, bo i tak nie mógłbym jej zrealizować. Nie rozumiem dlaczego lekarz odmówił mi jej wypisania! - denerwuje się pan Stanisław.

Kiedy mężczyzna poprosił o wyjaśnienia usłyszał, że aby korzystać z przywileju bezpłatnych leków, powinien przedstawić legitymację rencisty. - To jakaś bzdura! Jestem na emeryturze, skąd więc mam wziąć legitymację rencisty?- zastanawia się mieszkaniec Chocenia.

Na bezpłatnych lekach bardzo mu zależało, więc postanowił dowiedzieć się, co zrobić, żeby mieć do nich prawo. W Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych usłyszał, że może wystąpić o legitymację rencisty, ale otrzyma ją pod warunkiem, że lekarz orzecznik uzna go za chorego. - Zdrowy nie jestem. Mam siedemdziesiąt pięć lat, w moim wieku o liczne schorzenia nie trudno, więc pewnie renta by mi się należała, ale po co mi renta skoro od wielu lat otrzymuję emeryturę? - zastanawia się nasz Czytelnik. - Poza tym, żeby złożyć wniosek o rentę trzeba skompletować mnóstwo dokumentów! Nie mam ochoty tego robić! Czy na pewno nie ma innego sposobu, żebym mógł korzystać z należnych mi przywilejów?

Barbara Nawrocka zapewnia, że nie trzeba być na rencie, by korzystać z przysługujących represjonowanym praw. - Jeśli ten pan był osobą represjonowaną, powinien mieć legitymację to potwierdzającą- wyjaśnia rzeczniczka NFZ. - Taki dokument jest wystarczającym potwierdzeniem prawa do bezpłatnych leków. Wydaje go na wniosek zainteresowanego Zakład Ubezpieczeń Społecznych.