Modernizacja skrzyżowania miała zakończyć się pod koniec maja. Prace są jednak w toku.
Pasy pojawią się najwcześniej w przyszłym tygodniu. Dopiero wczoraj wykonywano nawierzchnię. W mieście utworzyły się korki, bo zablokowano kilka ulic, w tym dojazdową do starostwa. Do siedziby powiatu nie można było się dostać z żadnej strony. Po interwencji zdenerwowanych mieszkańców znaki przestawiono nieco dalej i pół ulicy Nowy Rynek włączono do ruchu.
- Problemów z wstrzymaniem ruchu było sporo, ludzie narzekali, że dzieje się to w dzień targowy - mówi Grzegorz Kucharski z Urzędu Miasta. - Kłopotów ze skrzyżowaniem jest więcej. Okazuje się, że jeden słup sygnalizacyjny stoi na środku chodnika, inny jest zbyt blisko jezdni. Do tego dochodzi zlikwidowanie przejścia dla pieszych. Przyznam, że byłem jego pomysłodawcą. Przez tyle lat nie zdarzył się tam żaden wypadek. A teraz się dowiaduję, że zostawienie tego przejścia jest technicznie niemożliwe.
_Zbulwersowani są przede wszystkim mieszkańcy. Jeżeli ktoś będzie szedł od strony dworca autobusowego do Powiatowego Urzędu Pracy, musi na jednym skrzyżowaniu pokonać światła trzy razy i w praktyce przejść je prawie w koło. Zapewne doprowadzi to do sytuacji, że ludzie będą przechodzić przez jezdnię w miejscach niedozwolonych. Protesty w tej sprawie słał do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy i burmistrz, i starosta, i policja. Pozostały bez odpowiedzi.
- _Interweniowaliśmy, by projektant rozważył celowość takiego rozwiązania. Okazało się to jednak bezskuteczne. W poniedziałek zaczęto montować słupki i barierki, które przesłoniły już dawne przejście dla pieszych - informuje szef rypińskiej prewencji podinsp. Jakub Gmiński.
W Zarządzie Dróg Wojewódzkich dowiedzieliśmy się jedynie, że prace przebiegają zgodnie z projektem. - Nie odżegnujemy się od tej inwestycji. Chcemy, by była dobrze wykonana i zgodna z zasadami bezpieczeństwa. Projekt zrobił profesjonalista, między innymi w oparciu o badania na przykład natężenia ruchu. Mieszkańcy będą musieli przyzwyczaić się do wydłużenia drogi - mówi Józef Sobota, naczelnik wydziału planowania i rozwoju sieci.
Lepiej czyli gorzej
Adrianna Ośmiałowska
Po kilku latach monitów Rypin doczekał się wymiany sygnalizacji świetlnej i remontu nawierzchni przy ul. Mławskiej. Minusy są dwa: prace potrwają miesiąc dłużej niż zakładano, poza tym zlikwidowano jedno przejście dla pieszych.