Od pewnego czasu trwają prace nad przyszłorocznym budżetem miasta. Jakie są pierwsze wnioski dotyczące planu dochodów i wydatków na 2018 rok?
Będzie to trudny budżet. Otrzymaliśmy mniejszą subwencję na oświatę. Zakłada ona już pięcioprocentową podwyżkę od marca dla nauczycieli. Do oświaty będziemy musieli dołożyć jeszcze 8 milionów złotych.
Na jakie inwestycji możemy liczyć w przyszłym roku?
Głównie na te, które są finansowane ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego. Będą to już ostatnie tak duże pieniądze, które można zainwestować w infrastrukturę. Trzeba to wykorzystać. W przyszłym roku będziemy musieli rozliczyć budowę amfiteatru, mostku i ścieżek rowerowych. To również kilka milionów złotych.
Co z inwestycjami drogowymi?
Planujemy remont ulicy Mickiewicza. Ubiegamy się o dofinansowanie jej modernizacji z programu przebudowy dróg lokalnych. Jeśli pieniędzy zewnętrznych nie otrzymamy, to przebudowa będzie sfinansowana z budżetu miasta. Ustaliliśmy z firmą Ergis zmianę wjazdu na teren zakładu. To oznacza, że uda nam się wyprowadzić z centrum miasta ruch aut ważących ponad 8 ton. Projekt przebudowy ul. Mickiewicza zakłada również remont okolicznych ulic. Będzie to koszt rzędu 5 mln zł. Mieszkańcy prosili, abyśmy remontowali ulice na osiedlach. Niestety, na to nie wystarczy pieniędzy w przyszłorocznym budżecie.
Co z budową stadionu i rewitalizacją?
Będziemy musieli rozłożyć je na lata 2018 i 2019. Nasz program rewitalizacji czeka na zatwierdzenie. Marszałek ogłosił konkurs o charakterze otwartym i, mając gotowy program rewitalizacji, w każdym momencie do 2020 roku będziemy mogli wystartować w tym konkursie.
Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju [09.11.2017]