Zarzucił on Bronisławowi Komorowskiemu, że ten w czasie swej ewentualnej drugiej kadencji zamierza przyspieszyć wejście Polski do strefy euro, a z tym - ostrzega wyborców Duda - wiąże się groźba znacznego wzrostu cen.
Sam Komorowski konsekwentnie powtarza, że dyskusję o przyjęciu wspólnej waluty należy odłożyć do okresu po nadchodzących wyborach parlamentarnych. Według Millera, realny termin rozpatrywania możliwości przyjęcia euro to dopiero "rok 2019, może 2020".
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców