W Hakubie odbyły się dwa konkursy skoków narciarskich z cyklu Letniego Grand Prix. W sobotę, podobnie jak dzień wcześniej, wygrał Ryoyu Kobayashi. W pierwszej serii wylądował na 136. metrze i wyrównał rekord skoczni należący do Simona Ammanna. W drugiej uzyskał 129,5 metra i zakończył konkurs z blisko 30 punktami przewagi nad drugim zawodnikiem.
Trzy kolejne miejsca za 22-letnim sensacyjnym dominatorem ostatniego sezonu Pucharu Świata zajęli inni Japończycy. Na drugim stopniu podium stanął Keiichi Sato, a na trzecim Yukiya Sato.
Reprezentacja Polski do Hakuby nie pojechała drugim składem. Najwyżej uplasował się Andrzej Stękała, który po skokach 125 m i 122,5 m zajął ósme miejsce. Tuż za nim był Klemens Murańka (126 m i 121,5 m). Pozostali Biało-Czerwoni byli poza dziesiątką. Paweł Wąsek był 14. (111,5 m i 128 m), Aleksander Zniszczoł 21. (116,5 m i 128 m), a Kacper Juroszek, który nie zakwalifikował się do drugiej serii 33. (117 m).
Patrząc na odległości, należy wziąć pod uwagę, że w obu serii po trzy razy sędziowie zmieniali belkę startową.
Nowym liderem klasyfikacji generalnej LGP 2019 został Yukiya Sato, który zgromadził 244 punkty. Za nim są Timi Zajc (236 pkt) i Naoki Nakamura (225 pkt). Najwyżej z Polaków, na ósmej pozycji, jest Dawid Kubacki (160 pkt). Kamil Stoch jest 12. (112 pkt).
Do zakończenia sezonu pozostały dwa konkursy - 29 września w austriackim Hinzenbach i 5 października w niemieckim Klingenthal.
Puchar Świata rozpocznie się 23 listopada w Wiśle.
Maciej Kot: Czeka nas trudny, ale bardzo ważny okres w treningach
Lewandowski rezygnuje z gry u Probierza. Co dalej z reprezentacją?
