Zobacz wideo: Policja i sanepid wzmagają kontrole maseczek!
Krzysztof Gawkowski, poseł Nowej Lewicy z Bydgoszczy i szef klubu parlamentarnego tego ugrupowania, przedstawił w piątek (10.12) propozycję zmiany przepisów, którą Lewica złożyła w Sejmie. Projekt wprowadza obowiązek szczepień dla dorosłych Polaków, z wyłączeniem tych osób, którym nie pozwala na to lekarz z uwagi na schorzenia. Wszyscy zaszczepieni mieliby posługiwać się tzw. paszportem covidowym w miejscach użyteczności publicznej.
Propozycja przewiduje też zwolnienia z restrykcji sanitarnych dla tych firm, których pracownicy się zaszczepili. Jeżeli będą mieli oni posiadać tzw. paszporty potwierdzające pełne zaszczepienie, to takie przedsiębiorstwo ma być wyłączone z lockdownu oraz ograniczeń. warunek jest jeden - paszporty musi mieć cała załoga firmy.
Rząd nie jest gotowy na czwartą falę?
- Lewica zgłosiła ważną inicjatywę - obowiązkowe szczepienia dla wszystkich. I dla tych, którzy dzisiaj mówią, że są w grupach, które i tak zostaną objęte, ale też dla wszystkich Polek i Polaków, którzy ukończyli 18. rok życia. To jest działanie prewencyjne, zdroworozsądkowe, to jest działanie, które nie ma charakteru politycznego. Nie ma charakteru politycznego, bo koronawirus nie ma charakteru tych zielonych ani tych czerwonych, ani tych żółtych - stwierdził podczas konferencji Krzysztof Gawkowski, poseł Nowej Lewicy z Bydgoszczy i szef klubu parlamentarnego tego ugrupowania.
PiS nie poprze projektu Lewicy
Ryszard Terlecki, marszałek Sejmu z PiS, zapowiedział, że klub nie poprze w głosowaniu pomysłu Lewicy.
Piotr Król, poseł PiS z Bydgoszczy, potwierdza to, co już wcześniej o stanowisku sejmowej większości mówił marszałek Terlecki.
- Nie wykazujemy entuzjazmu dla przymusowych szczepień. Naszym dążeniem w czasie pandemii było zapewnienie darmowych i dostępnych z łatwością szczepień. I ten cel został osiągnięty, dziś można się zaszczepić niemal w każdej chwili, niedaleko miejsca zamieszkania czy pracy. Ci, którzy chcieli, się zaszczepili albo szczepią. Z szacunkiem dla pomysłodawców wprowadzenia takiego obowiązku, nie widzę realnego sposobu, żeby kogokolwiek przymusić do zaszczepienia się przeciwko covid. Od karania kogokolwiek nie przybędzie osób zaszczepionych. Taką rzeczywistość trzeba po prostu przyjąć do wiadomości - część osób nie chce się zaszczepić. Dlatego trzeba motywować, przekonywać i uczulać, a nie zmuszać - mówi Piotr Król, bydgoski poseł PiS.
PO dopiero zdecyduje
- Władze klubu na naradzie zastanowią się, jak zareagujemy wobec propozycji lewicy. Myślę, że nasza decyzja będzie znana na początku przyszłego tygodnia - mówi Paweł Olszewski, bydgoski poseł PO.
"Próba wprowadzenia włoskiego faszyzmu"?
Konfederacja Korony Polskiej Okręg w Bydgoszczy i Klub Konfederacji piętnuje z kolei list podpisany przez prezydentów miast wchodzących w skład Unii Metropolii Polskich, w którym apelują do władz o jak najszybsze podjęcie prac nad przepisami mającymi umożliwić pracodawcom weryfikację posiadania przez pracownika unijnego certyfikatu oraz ograniczającymi osobom nieposiadającym takiego certyfikatu dostępu do miejsc publicznych w zamkniętych przestrzeniach lub gdy niemożliwe jest zachowanie dystansu.
W oświadczeniu KKPiKK czytamy, że propozycje te "przypominają ustawy wyjątkowe wprowadzone we Włoszech w 1926 roku, które pozwoliły na likwidację demokracji, rewizje, przesłuchania, ataki policji (...)", a postulat prezydentów miast UMP ma być próbą "wprowadzenia zasad włoskiego faszyzmu".
