Libijczyk zabił żonę Polkę, bo za mało zarabiała? Sam był bez pracy

www.pomorska.pl/radziejow

Więcej informacji z Radziejowa znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/radziejow

Sąd w Radziejowie aresztował we wtorek 43-latka, który w sobotę strzelił do swojej żony. W czasie, gdy zapadła decyzja o trzymiesięcznym areszcie wobec mężczyzny, podejrzanego o usiłowanie zabójstwa, jego żona zmarła w szpitalu. W tej sytuacji mężczyzna jest już podejrzanym o zabójstwo.

O tej tragedii już pisaliśmy:
Radziejów. Mężczyzna strzelił do żony. Grozi mu nawet dożywocie

Tragedia w mieszkaniu. 42-letnia kobieta została postrzelona w głowę

- Tragedia rozegrała się w minioną sobotę w jednym z mieszkań w Dobrem - poinformował rzecznik prasowy policji w Radziejowie Marcin Krasucki. W chwili zatrzymania 43-letni sprawca tragedii był pijany. To obywatel Libii, od 20 lat mieszkający w naszym kraju, ale nie posiadający polskiego obywatelstwa. Jego zmarła żona była Polką.

Libijczyk strzelił do żony z pistoletu, na posiadanie którego nie miał zezwolenia. Do tragedii doszło podczas kłótni między małżonkami. O co poszło? Prokuratura na tym etapie śledztwa odmawia odpowiedzi na to pytanie. - Wyjaśniamy sprawę - mówi prokurator Romuald Grosman, szef Prokuratury Rejonowej w Radziejowie.

Tabloidy donoszą, że mężczyzna zabił kobietę, bo ta za mało zarabiała.

Małżonkowie nigdy wcześniej nie mieli konfliktów z prawem, w ich domu nie notowano policyjnych interwencji. Wychowywali dwie córki w wieku 18 i 13 lat. Od kilku lat borykali się jednak z problemami finansowymi. Libijczyk wcześniej pracował w spółce komunikacyjnej, przez pewien czas prowadził sklep spożywczy. Ostatnio jednak rodzina korzystała ze świadczeń opieki społecznej. Podejrzanemu grozi nawet dożywocie.

Przeczytaj również: Ciechocinek. Morderstwo i samobójstwo w cichym osiedlu - mąż zabił żonę [oficjalna wersja]
Udostępnij