Raport na zlecenie Ministerstwa Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej przygotowały wespół Polska Sieć Doradców Biznesu, Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową oraz Ipsos-Demoskop. Jego autorzy, po przeanalizowaniu danych GUS oraz Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Toruniu, a także ankiet od regionalnych przedsiębiorców sygnalizują, że sytuacja na rynku pracy w województwie kujawsko-pomorskim jest trudniejsza od przeciętnej w kraju. Okazuje się, że w marcu i kwietniu więcej pracodawców zmniejszyło liczbę pracowników niż ją zwiększyło. Wynikało to głównie z racjonalizacji zatrudnienia, czyli dostosowania jego poziomu i profilu do potrzeb firmy.
Ma być lepiej
Jednak w najbliższych miesiącach przedsiębiorcy spodziewają się poprawy. Największe możliwości zatrudnienia nowych pracowników deklarują przedsiębiorstwa wielobranżowe oraz firmy działające na rynku krócej niż rok. Z kolei najbardziej zdolne do utrzymania miejsc pracy są przedsiębiorstwa duże.
Największe szanse na zatrudnienie, w ciągu najbliższych miesięcy, mają osoby o stosunkowo niskich kwalifikacjach, m.in. robotnicy budowlani. Ponadto, wszystkie branże, poza budownictwem, zgłaszają zapotrzebowanie na "pracowników biurowych". Szykują się także miejsca pracy dla sprzedawców i demonstratorów. Jak wynika z deklaracji przedsiębiorców, popytem nie będą cieszyli specjaliści nauk technicznych, matematycznych i fizycznych.
Więcej w usługach
Autorzy raportu przewidują zwiększenie liczby osób pracujących w usługach, a zmniejszenie liczby pracujących w rolnictwie. Ponadto twierdzą, że podobnie jak w całym kraju, regionalny rynek pracy charakteryzuje się zbyt małą elastycznością. Wydajność pracy w naszym regionie jest niższa niż przeciętnie w kraju. Niestety, może to prowadzić do zwiększenia dystansu pomiędzy naszym regionem a lepiej rozwiniętymi województwami.
Według opinii autorów raportu, przyrost liczby bezrobotnych w 2003 roku wynikać będzie raczej ze zmniejszenia liczby pracujących niż z powodu wchodzenia na rynek nowych roczników. Natomiast w 2004 roku przewidywany jest spadek liczby osób bez pracy. Powodem tego zjawiska będzie m.in. zmniejszenie się liczby osób w wieku produkcyjnym.
