Strach w Bayernie Monachium. Robert Lewandowski musiał przerwać trening. Informacja o takim tytule obiegła wszystkie niemieckie portale i stacje sportowe.
Polski napastnik w trakcie zajęć, nieatakowany przez nikogo upadł na ziemię i zaczął trzymać się za prawą nogę. Fizjoterapeuta Bayernu po konsultacji z trenerem Carlo Ancelottim poradził 28-latkowi opuszczenie boiska treningowego na Saebener Strasse. Jak dotąd Bayern nie wydał oświadczenia na temat stanu zdrowia Lewandowskiego, ale obawy kibiców rozwiali menedżerowie piłkarza. Maik Barthel napisał na Twitterze, że z nogą Polaka nie stało się nic złego.