pomorska.pl/lipno
Więcej informacji z Lipna znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/lipno
![Lipno. Jeszcze w poniedziałek rano mieli dom. Pozostała sterta gruzu [zdjęcia]](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/17/cc/55ec3e3e05c5c_o,size,445x270,q,71,h,944ed7.jpg)
Dwie osoby zostały ranne wskutek eksplozji, do jakiej doszło w Lipnie. Wybuch nastąpił w poniedziałek , tuż przed godziną 11.00. - Usłyszałem huk, spojrzałem w tamtą stronę. Ten dom osuwał się powoli, jak na filmie, ze środka uciekali ludzie - opowiadał wkrótce potem jeden ze świadków zdarzenia.
Ranni mężczyźni to ojciec i syn. Obaj znajdowali się w mieszkaniu, w którym doszło do wybuchu. Mają rozległe poparzenia, przebywają w szpitalu. Ich stan określany jest jako poważny. Karetki pogotowia odwiozły do lecznicy również ich sąsiada, przygniecionego przez fragment upadającej ściany. Odniósł lżejsze obrażenia, jeszcze wczoraj opuścił szpital.
Budynki przy ul. Komunalnej zwane są przez wielu lipnowian "barakami". Pamiętają czasy II wojny światowej. Dla mieszkańców są jednak domem. Dwie z sześciu rodzin, mieszkających w zniszczonym wczoraj budynku, zdecydowały się wykupić swoje mieszkania na własność. Jeden z lokatorów zrobił to niedawno, jakieś dwa miesiące temu. Teraz remontował swoje własnościowe mieszkanie. Był właśnie na etapie robienia łazienki, kładł nowe płytki na ścianach. Teraz nie ma płytek, nie ma łazienki, nie ma nawet ścian.
Burmistrz Lipna Janusz Dobroś natychmiast zorganizował pomoc dla poszkodowanych. - Zapewniliśmy posiłki i tymczasowe mieszkania, poprosiłem policję o pomoc w zabezpieczeniu ich dobytku, pozostawionego w budynku - mówił wkrótce po tragedii.