Przypadkowy przechodzień zawiadomił policjantów, że w graniczącym z lipnowską komendą parku miejskim ktoś wzywa pomocy... Dyżurny natychmiast skierował patrol w to miejsce. Penetrowano teren parku. Jeden z policjantów zauważył dwoje młodych ludzi siedzących na ławce. Dziewczyna była zapłakana. Okazało się, że to para przeżywająca miłosne rozterki, o których on chciał rozmawiać, a ona nie i dlatego doszło do nieporozumienia.
Wyjaśnienia kontynuowano już na spokojnie w "niebieskim pokoju" lipnowskiej komendy. Tam negocjacje w sercowych sprawach prowadziła policjantka prewencji kryminalnej. Wyszło na jaw, że obojgu młodym ludziom zależy na sobie, ale brakuje w ich związku porozumienia, tolerancji i kompromisu. Oboje zadowoleni i uśmiechnięci opuścili komendę.
Chłopak powiedział policjantce, że jeżeli teraz ułoży się w ich związku, to on osobiście ją o tym poinformuje i gorąco podziękuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"