MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Lipno pomaga uchodźcom z Ukrainy! Odbyło się spotkanie informacyjne.

Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
W Miejskim Centrum Kulturalnym w Lipnie odbyło się spotkanie informacyjne dla uchodźców z Ukrainy oraz osób, które przyjęły ich do swoich domów
W Miejskim Centrum Kulturalnym w Lipnie odbyło się spotkanie informacyjne dla uchodźców z Ukrainy oraz osób, które przyjęły ich do swoich domów Małgorzata Chojnicka
W Miejskim Centrum Kulturalnym w Lipnie odbyło się spotkanie informacyjne dla uchodźców z Ukrainy oraz osób, które przyjęły ich do swoich domów. Miało ono na celu przede wszystkim ocenę potrzeb i oczekiwań. Ukraińcy wypełniali ankiety, które pomogą w uzyskaniu numerów PESEL.

W Miejskim Centrum Kulturalnym w Lipnie odbyło się spotkanie informacyjne dla uchodźców z Ukrainy oraz osób, które przyjęły ich do swoich domów. Miało ono na celu przede wszystkim ocenę potrzeb i oczekiwań. Ukraińcy wypełniali ankiety, które pomogą w uzyskaniu numerów PESEL.

W środę w Miejskim Centrum Kulturalnym w Lipnie odbyło się spotkanie władz miejskich oraz szefów niektórych jednostek organizacyjnych w uchodźcami z Ukrainy oraz z osobami, które goszczą ich w swoich domach. Aby wszystko było jasne, poproszono o pomoc Allę Lapinską, która tłumaczyła na język rosyjski.
Burmistrz zadeklarował pomoc w załatwianiu wszelkich formalności. Najważniejsze będzie teraz nadanie uchodźcom numerów PESEL, które umożliwią korzystanie ze świadczeń, które przysługują w naszym kraju. Ukraińcy wypełniali ankiety, które będą bardzo pomocne w udzieleniu konkretnego wsparcia.
- Mieszkam w Lipnie od 13 lat – mówi Alla Lapinska. – Moi rodacy, którzy się tu teraz znaleźli mogą do mnie dzwonić z różnymi problemami. Ta sytuacja jest dla nas wszystkich bardzo trudna. Duża część osób w ogóle nie mówi po polsku, co jeszcze wszystko komplikuje. Pochodzę z Odessy, gdzie są moi rodzice i brat. Naprawdę wierzyłam, że do wojny nie dojdzie. Stało się jednak inaczej. Do swojego domu przyjęłam nastolatkę, która jest córką przyjaciela naszej rodziny. Namawiałam jej babcię, żeby przyjechała razem z nią, ale nie chciała wyjechać z kraju. Rozumiem ją, bo starszym ludziom jest o wiele ciężej odnaleźć się w zupełnie innej rzeczywistości. Tak samo jest z moimi rodzicami. Namawiam ich, a oni nie chcą zostawić domu.
W tej trudno powiedzieć, ilu jest uchodźców w Lipnie. Nie jest to duża grupa, ale trzeba się spodziewać, że przyjadą kolejni. Mogą korzystać z oferty kulturalnej i sportowej w mieście, a także mogą liczyć na pomoc w znalezieniu pracy. Zostaną też opracowane ulotki informacyjne w języku ukraińskim z mapą miasta, które ułatwią codzienne funkcjonowanie.

- Zapraszamy na zajęcia zarówno dzieci, jak i osoby dorosłe z Ukrainy – zachęca Arkadiusz Świerski, dyrektor Miejskiego Centrum Kulturalnego w Lipnie. – Jeśli zainteresowanie będzie duże, możemy utworzyć nawet dodatkowe grupy. Zdajemy sobie sprawę, że teraz osoby, które uciekły ze swego kraju przed wojną, chcą przede wszystkim trochę odpocząć. Jednak życie toczy się dalej i trzeba szukać nawet najmniejszych przejawów normalności. Mogą się nimi stać zajęcia z naszymi instruktorami.
Mieszkańcy Lipna otwierają dla uchodźców swoje serca i domy. Wszędzie trwają zbiórki i każdy stara się w jakiś sposób pomóc. To piękne gesty, które mają nie tylko wymiar materialny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO PO HOLANDII

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska