- Wójt gminy Lisewo Jakub Kochowicz zdradził mi, że przyspieszyła pani swoje przejście na emeryturę. Czyżby ktoś zaszedł pani za skórę? Skąd decyzja, że tak szybko?
- Wiek emerytalny osiągnęłam w październiku ubiegłego roku. Decyzja o emeryturze nie była decyzją nagłą. Jednak przejście na emeryturę miałam zaplanowane na koniec lipca tego roku. Decyzję tę nieco przyśpieszyłam z uwagi na wprowadzane i planowane zmiany przepisów, pogarszających sytuację pracownika przechodzącego na emeryturę.
- Po ilu latach rozstaje się pani z lisewskim Urzędem?
- W Urzędzie Gminy w Lisewie pracowałam od 16 maja 1983 roku. Przed objęciem funkcji sekretarza pracowałam na stanowisku do spraw organizacyjnych i planowania. Funkcję sekretarza objęłam z kolei 4 października 1990 roku.
- Z iloma szefami - wójtami - miała pani okazję współpracować?
- W tym czasie miałam trzech wójtów jako szefów. Choć każdy z nich był inną osobowością, każdy miał inny styl zarządzania i co innego dla każdego z nich było priorytetem, to współpraca z każdym z wójtów układała się bardzo dobrze. W roku 2002, po nagłej śmierci śp. wójta Piotra Jankowskiego, przez pół roku to ja byłam wójtem i jednocześnie pełniłam funkcję sekretarza gminy.
- Jak planuje pani spędzać czas na emeryturze?
- Ne emeryturze chciałabym więcej czasu spędzać z moimi ukochanymi wnukami. Zawsze mi było tego za mało, zawsze były bardzo daleko i możliwości częstych odwiedzin były bardzo ograniczone. Wnuczka ma 10 lat a wnuk 5, a ja dopiero w tym roku, po raz pierwszy, byłam na Dniu Babci w przedszkolu… Cieszę się, ze teraz będzie mogło być inaczej. W moich emerytalnych planach są też ulubione podróże - "te małe i te duże". Póki co, plany te pokrzyżował Covid-19, ale mam nadzieję, że uda mi się zobaczyć jeszcze kilka miejsc naszej pięknej Polski oraz kilka miejsc w Europie. Chciałabym też nadrobić zaległości z literatury i filmu...
- Żegnano Panią podczas sesji Rady Gminy Lisewo. Wójt Jakub Kochowicz mówił o współpracy w samych superlatywach.
- Kończąc pracę zawodową, pragnę bardzo podziękować mieszkańcom gminy Lisewo, bo to da nich miałam możliwość, zaszczyt i przyjemność pracować, radnym Rady Gminy Lisewo, paniom i panom sołtysom, koleżankom i kolegom dyrektorom i kierownikom jednostek organizacyjnych gminy Lisewo oraz wszystkim, których przez ten czas poznałam, którzy w jakiś sposób mieli wpływ na moją pracę czy moje życie. Gorące sława podziękowań kieruję do koleżanek i kolegów, współpracowników z Urzędu Gminy w Lisewie, zarówno tych obecnie pracujących, jak i wszystkich, z którymi przez ten czas nasze drogi na dłużej czy krócej się spotkały. Dziękuję za wsparcie, pomocne głowy i dłonie, okazywaną sympatię, życzliwość oraz pomoc, kiedy jej potrzebowałam. Zawsze mogłam na Nich liczyć, nie tylko w sprawach zawodowych ale też i w sprawach prywatnych.
