Cela nr 3, Maja Modliszewska oraz Kazimierz Trybulski - to kolejni stypendyści samorządu Grudziądza.

Napisze powieść o Chrystianie i Grudziądzu

Stypendium w najwyższej kwocie - 5 tysięcy złotych - otrzyma Kazimierz Trybulski. - Napiszę książkę o roboczym tytule „Chrystian”. Będzie to powieść, ale oparta na fundamentach wiedzy historycznej. Będzie opowiadała o biskupie Chrystianie i jego czasach, czyli latach 20. XIII wieku, przed wejściem na Pomorze Zakonu Krzyżackiego. Grudziądz był wtedy miastem należącym do biskupa Chrystiana, który często w mieście bywał. Uważa się, że jego wpływ na rozwój Grudziądza był ogromny - opowiada Trybulski. - To był bardzo burzliwy, ale także ciekawy okres. Czas naporu Kościoła na chrystianizację ostatnich ludów pogańskich Europy. Opiszę to, czym zajmowali cię Cystersi, ale także chcę pokazać lud Prusów: ich zwyczaje, wiarę, pokazać jacy byli. Bohaterem powieści będzie pustelnik, który wspomina czasy swojej młodości, czyli czasy biskupa Chrystiana właśnie.

To będzie szósta książka a piąta powieść historyczna Kazimierza Trybulskiego. Stypendium, które otrzyma od miasta zostanie - jako „wkład własny” - przekazane do wydawnictwa, które powieść opublikuje.

Promocja książki Kazimierza Trybulskiego pt. "Wzgórze nad jeziorem" [zdjęcia];nf

Nagrają piosenkę, nakręcą teledysk

Niewiele mniejsze stypendium trafi do muzyków grudziądzkiego zespołu Cela nr 3. To grupa z ponad 30-letnim stażem, a zna ją każdy fan punk rocka w naszym kraju.

Wniosek o przyznanie stypendium złożył basista Andrzej „Anda” Krajewski. Zespół przyznane pieniądze wykorzysta na nagranie piosenki oraz teledysku do niej. Wsparcie z kasy miasta wyniesie 4,7 tys. zł.

Poleci do Singapuru, aby zatańczyć break dance

Od sześciu lat break dance tańczy Maja Modliszewska, uczennica drugiej klasy Liceum Plastycznego. Ma już na swoim koncie sukcesy na zawodach w kraju i za granicą. Jednak za kilka dni poleci naprawdę daleko. Maja otrzyma 3,5 tys. zł na bilety do Singapuru. - Na poważne, ogólnoświatowe zawody. Są one szansą, aby się pokazać. Postaram się tę szansę dobrze wykorzystać - zapewnia Maja. I dodaje: - To stypendium, choć pokrywa tylko koszt zakupu biletów, jest wielką pomocą. Bez niego nie mogłabym pozwolić sobie na lot do Singapuru.

- Maja jest naprawdę bardzo utalentowana - chwali Maciej Wentowski z grupy Sztewite Gang, w którego szkółce tańczy nastolatka.