Lokum dla informatyków

Budynek Copernicanum, w którym kiedyś mieścił się Zespół Szkół Kolejowych, trwa od dwóch lat. Właścicielem obiektu jest teraz Uniwersytet Kazimierza Wielkiego, który otrzymał gmach od miasta.

- Obiekt ma ponad sto lat, a ostatni poważny remont przechodził 50 lat temu - zwraca uwagę Tomasz Zieliński, rzecznik UKW. - Kiedy więc otrzymaliśmy budynek, zapadła decyzja, że potrzebny jest kapitalny remont.

Obecnie wokół budynku stanęły rusztowania. To znak, że lada moment ruszy remont elewacji. - Nie będzie to jednak zwykłe malowanie - zaznacza Tomasz Zieliński. - Budynek jest pod ścisłym nadzorem
konserwatora zabytków, więc remont elewacji obejmuje również odnowienie elementów zdobniczych.

Tymczasem wnętrze budynku przeszło kolosalną zmianę. - W środku oprócz murów, wymieniliśmy chyba wszystko - śmieje się Zieliński. - Przede wszystkim do wymiany poszły wszystkie instalacje w budynku. Są nowe posadzki, odnowiliśmy ściany i sufity - wymienia rzecznik Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. - Gmach ma też nowy dach.

Do tej pory uczelnia wydała na remont ponad 10 milionów złotych. - Pieniądze pochodziły z różnych źródeł. Część z naszego budżetu, część z budżetu państwa. Do inwestycji dołożyło się też miasto - wymienia Tomasz Zieliński. - Szacujemy, że łącznie koszty remontu wyniosą około 11-12 milionów złotych.

Parter, pierwsze i drugie piętro budynku Copernicanum zostaną oddane do użytku od 1 października. Nowy rok akademicki rozpoczną w nim studenci informatyki. Teraz uczą się w nie najlepszych warunkach przy Chodkiewicza.

- Pozostałe prace chcemy zakończyć do grudnia tego roku - mówi rzecznik UKW. - Trwa jeszcze remont auli, w której będzie znajdowała się sala koncertowa dla instytutu edukacji muzycznej. Będą tu się jednak odbywały również koncerty dla mieszkańców. Obok sali powstanie studio nagrań, gdzie będziemy rejestrować koncerty - dodaje. - Oczywiście musimy dokupić też wyposażenie.

Zdaniem Tomasza Zielińskiego, remont Copernicanum tylko częściowo poprawi bazę lokalową Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. - Na naszej uczelni przybywa kierunków ścisłych, a dla studentów takich kierunków niezbędne są laboratoria i pracownie. Nadal więc będziemy szukać kolejnych wolnych pomieszczeń - wyjaśnia.