- Już po raz drugi zorganizowaliśmy plener malarski nad jeziorem Bachotek pod nazwą "Ziemia Mich alowska II" - informuje Janusz Górniak, kierownik Ośrodka UMK w Bachotku, współorganizator pleneru. - Na zakończenie artyści zaprezentują swoje dzieła w piwnicach brodnickiego zamku.
Przeczytaj także:,a href="http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110722/INNEMIASTA02/210088396">Brodnica. W niedzielę idziemy na jarmark
W plenerze malarskim na Pojezierzu Brodnickim bierze udział japońska artystka Mikiko Yamaguchi, znana nie tylko w Japonii ale także w Europie, a szczególnie we Francji. Jej dzieła powstają w liczącej setki lat, subtelnej technice malowania różnokolorowym piaskiem.
Przyjechał także Paweł Lasik, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, który zapewnił sobie trwale miejsce w historii polskiej sztuki, jako twórca kierunku w malarstwie określanego mianem nowej figuracji polskiej.
Na wernisażu zaprezentuje swoje dzieła Jura Makarenko, twórca urokliwych pejzaży i portretów, robiących w Polsce zawrotną karierę. Piękno Ziemi Michałowskiej zobaczymy także autorstwa Arlety Eiben, uprawiającej malarstwo, grafikę, rysunek i rzeźbę.
Mieszkańcy Brodnicy będą mieli okazje podziwiać dzieła Mine Ochida, Mariny i Kseni Bielowej, Marceli i Zygmunta Miedzińskich, Tatiany Popowichenko, Pawła Nowaka, Jury Riaby, Renaty Brzozowskiej oraz Eli i Jacka Romańskich.
- Komisarzem pleneru jest Andrzej Owczarek - dodaje Janusz Górniak. - Artysta o uznanej w Polsce pozycji, twórca ambitnych abstrakcyjnych dzieł o symbolicznej wymowie. Malujący także pejzaże, kwiaty i portrety.
Dzieła 16 uznanych artystów będzie można nie tylko podziwiać, ale także namówić do sprzedaży tylko jednego dnia, w sobotę od 10.00 do 16.30 w muzealnych piwnicach przy ul. Zamkowej w Brodnicy.
- Cieszy mnie, że tej rangi artyści w swojej twórczości niejako promują nasze miasto i region - mówi Marian Marciniak, dyrektor Muzeum. - Na zakończenie poprzedniego pleneru, sale muzealne pękały w szwach. Liczę, że teraz będzie podobnie. Wszak z wielką sztuką nie zawsze mamy okazję obcować. Można także będzie porozmawiać z uczestnikami pleneru.
Czytaj e-wydanie »