Już w piątek w charzykowskim amfiteatrze szantowy festiwal, który wkroczył w wiek dojrzały, bo to już osiemnasta edycja. Przez dwa festiwalowe dni będziemy się bawić od godz. 19 do północy. W piątek konkurs szant i pieśni kubryku o Wielki Pagaj Ottona Weilanda, który będzie przeplatany występami zespołów: Leje na Pokład, The Nierobbers, Przemek Maruchacz, Trzecia Miłość, Ryczące Dwudziestki. W sobotę koncert główny z udziałem laureata konkursu i występami zespołów: Old Marinners, North Cape, Trzy Maszty, Perły i Łotry, Brasy, Mietek Folk.
- Zespół Ryczące Dwudziestki przyjedzie bez lidera, bo ten zasłabł w Krakowie. Okazało się, że miał wylew - informuje Justyna Rząska, dyrektorka Gminnego Ośrodka Kultury. - W czasie koncertu będzie zbiórka datków na jego leczenie. Apelujemy o jej wsparcie.
W tym roku nie będzie promujących charzykowską imprezę występów na chojnickim rynku, ale za to mieszkańcy stolicy powiatu zostaną odwiezieni do domu przez specjalnie zamówione na godz. 24 autobusy MZK. - Tak będzie po prostu bezpieczniej - tłumaczy Rząska.
Szanty to bardzo lubiana przez miejscowych i turystów impreza i nie trzeba się martwić o frekwencję na niej, zwłaszcza że nie ma biletowanego wstępu. Gmina więc hojnie finansuje charzykowski festiwal, bo łącznie koszty to 100 tys. zł, co nieco dają też miasto i starostwo.
A morsko-wodne klimaty jak ulał pasują do charzykowskiego letniska, które kusi turystów m.in. swoją ofertą wypoczynku na jeziorze. Nie mówiąc już o tym, że to właśnie w Charzykowach narodził się pierwszy klub żeglarski.
Czytaj e-wydanie »