https://pomorska.pl
reklama
II tura wyborów - pasek artykułowy

Ludzie mają dosyć kleszczy, komarów i meszek. Walczą z nimi stanowczo: "Musiałam sięgnąć po twarde metody"

Agnieszka Romanowicz
Specjaliści opryskują rośliny, trawniki, wszystko, co znajduje się w ogrodach
Specjaliści opryskują rośliny, trawniki, wszystko, co znajduje się w ogrodach Jacek Smarz
Przybywa uciążliwych insektów, a wraz z nimi firm, które je zwalczają. - Kleszcze zrobiły się tak nachalne, że musiałam sięgnąć po twarde metody - tłumaczy Czytelniczka spod Bydgoszczy.

Spis treści

- Mieszkam pod Bydgoszczą, mam psa i dwa koty. Wszystkie zabezpieczyłam przed kleszczami, wydałam krocie na specjalistyczne obroże, a mimo to co rusz ściągam z moich zwierząt kleszcze - mówi pani Elżbieta, nasza Czytelniczka.

Ludzie boją się chorób od kleszczy

Dwa lata temu straciła ona psa z powodu babeszjozy, którą przenoszą kleszcze.

- I sama boję się choroby - podkreśla pani Elżbieta. - O boreliozie słyszałam wiele przykrych opowieści. Niestety, znam kilka osób, które zaraziły się nią przez kleszcze.

Dlatego Czytelniczka postanowiła zabezpieczyć przed nimi całą posesję.

- Dodatkowo, jak zrobi się cieplej, nie będę musiała pracować w ogrodzie w szczelnym stroju. Nie chcę też opryskiwać skóry chemią przeciw kleszczom. Wątpię, że to zdrowe - mówi pani Elżbieta.

Jednak dopiero trzeci przedsiębiorca, zajmujący się zabezpieczaniem całych posesji przed kleszczami, był w stanie zrealizować zamówienie pani Elżbiety w ciągu tygodnia. - Mają ręce pełne pracy - tyle jest problemów z tymi szkodnikami - komentuje Czytelniczka.

Duże zainteresowanie opryskami posesji

- To prawda - przyznaje Patryk Gerke, właściciel firmy „Odkomarzanie Świecie”. - Zajmuję się tym od czterech lat i już w pierwszym roku zainteresowanie było bardzo duże, a teraz, praktycznie od końca kwietnia, cały czas mam co robić.

Zamówień przybywa w okresie przyjęć do pierwszej komunii świętej, które na wsiach często są organizowane w ogrodach.

Aktualnie ludzie walczą głównie z kleszczami, bo w tym roku na komary jest jeszcze za zimno. - W ubiegłym roku o tej porze było ich już sporo - zauważa Marcin Dobrowolski z firmy zwalczającej szkodniki w Brodnicy. - Za to osy się już zaczęły. W tym roku budują gniazda od połowy kwietnia, a zwykle zaczynały w połowie maja.

Walka z uciążliwymi gośćmi w ogrodach trwa do końca września. - Opryskujemy rośliny, trawniki, wszystko, co znajduje się w ogrodach. Jeśli chodzi o komary, również elewacje - dodaje Patryk Gerke.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Muzotok - Arek Jakubik - Social Media Disco x 5 Deresza

Dalszy ciąg artykułu pod wideo ↓

Preparaty zabijają insekty już obecne na posesjach i odstraszają kolejne.

- Robimy opryski wieczorami, ze względu na owady zapylające. Do rana środek już się wchłonie i im nie zaszkodzi - zapewnia Patryk Gerke. - Doradzamy klientom przykrywanie zabawek dla dzieci, jeśli mają takie w ogrodzie, albo zabranie ich stamtąd. Jeśli nie jest to możliwe, to zalecamy umyć je po oprysku.

Chronione przed nim są także zwierzęta. - Dotyczy to również zwierząt gospodarskich, bo likwidujemy też muchy w stajniach - uzupełnia Patryk Gerke.

Preparaty skuteczne do dwóch miesięcy

Jak długo działa taki oprysk?

- Około dwóch miesięcy - odpowiada Marcin Dobrowolski.

- Jeśli ktoś wykona go raz na sześć tygodni, to będzie miał bardzo dobry efekt, choć to zależy od pogody. Skuteczność zabiegu osłabiają deszcze - podkreśla pan Gerke.

- Problemem są głównie nawałnice, bo działają jak myjka ciśnieniowa: spłukują preparaty z roślin dogłębnie - tłumaczy Dobrowolski.

Trzeba mieć uprawnienia, żeby wykonać taki oprysk, ze względu na toksyczność preparatów. - W porównaniu z nimi chemia ogólnodostępna jest mało skuteczna - mówi Patryk Gerke.

Koszt zależy od powierzchni posesji

Koszty profesjonalnych zabiegów zależą od powierzchni posesji i jej charakteru.

- Ostatnio robiłem działkę rekreacyjną o powierzchni 1020 metrów kwadratowych i wyszło około 450 zł. Ale tam było mnóstwo trawy i tui, dlatego wyszło drożej - dodaje pan Gerke.

Tuje są wylęgarnią komarów i kleszczy. Może więc należałoby unikać ich sadzenia?

- Znam przykłady nowo zabudowanych posesji, położonych w polu, z dala od bagien, pół kilometra od lasu, a mimo to w wilgotnym sezonie właściciele mieli duży problem z komarami. Poza tym nasadzenia pomagają w opryskach, bo jak nie ma krzewów, nie ma gdzie powiesić tej chemii - odpowiada Marcin Dobrowolski.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Tą rośliną otruto sławnego filozofa. Latem codziennie ją mijasz po drodze

Tą rośliną otruto sławnego filozofa. Latem codziennie ją mijasz po drodze

Tabela wypłat i harmonogram emerytur czerwcowych. ZUS wypłaci takie kwoty seniorom

Tabela wypłat i harmonogram emerytur czerwcowych. ZUS wypłaci takie kwoty seniorom

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska