Czy od letniej siatki połączeń Bydgoszcz miałaby się doczekać bezpośredniego połączenia z Frankfurtem? Przypomnijmy, letnia siatka połączeń wchodzi w życie w marcu.
Czytaj: Samolotów na bydgoskim lotnisku nie przybywa, a pensja prezesa rośnie...
Czytaj e-wydanie »
Za połaczenie Bydgoszczy z Frankfurtem na pewno nie dziękujemy Całbeckiemu i Tomusiowi, oni to takie psuje
w toruniu jak powstanie za 149lat lotnisko to nazwa bedzie ,,,,lotnisko moherowego gąsiora
W dniu 14.11.2014 o 14:33, prowincjusz bydłoszczoch napisał:Co do lotniska to sprawa jest prosta. Lotnisko w tym województwie nie ma sensu. Żaden przewoźnik nie chce świadczyć usług bez wielkich dopłat. Dopłat na które nie stać naszego województwa. No chyba, że bydgoscy "znafcy" chcą zlikwidować kilka szkół czy połączeń kolejowych by utrzymywać bydgoskiego białego słonia. Po co wydawać miliony dla pracowników brytyjskiego zmywaka i zamożnych turystów latających do ciepłych krajów. Zrozumcie, że lotnisko nie ma sensu ekonomicznego. Oczywiście jeżeli Bydgoszcz chce koniecznie mieć lotnisko to niech odkupi udziały od marszałka i sama sobie je utrzymuje. Coś czuję, że do tego nie dojdzie bo musieli by wziąć za nie odpowiedzialność a tak mogą wszystko zwalać na marszałka.
Korzyść ekonomiczna to nie tylko finansowy wynik ale cały bilans zysków i strat. Ściągnięcie biznesu i prestiż jako taki też ma znaczenie. Koszty nie są aż tak duże, a dużą reklamę to lotnisko daje. Nie tylko Bydgoszczy żeby nie było wątpliwości. Bez lotniska to województwo podupadnie do końca.Natomiast co do Torunia i jego kompleksów...to wy macie u siebie drogowskazy "port lotniczy" kierujące na lotnisko dla szybowców.
Potężną kulą u nogi tego lotniska jest Moraczewski, który od Całbeckiego dostał je w nagrodę za rozwalenie Przewozów Regionalnych. Przy tym człowieku żadne przedsięwzięcie nie ma szans powodzenia.
To co należałoby w naszym województwie uciąć to połączenia kolejowe w regionie, które kosztują samorząd województwa ok 20% budżetu, a zastąpić je autobusami. Kolej jest cholernie droga i przy tak małych przewozach i odległościach mija się z celem na trasach podmiejskich.
W dniu 14.11.2014 o 14:33, prowincjusz bydłoszczoch napisał:Co do lotniska to sprawa jest prosta. Lotnisko w tym województwie nie ma sensu. Żaden przewoźnik nie chce świadczyć usług bez wielkich dopłat. Dopłat na które nie stać naszego województwa. No chyba, że bydgoscy "znafcy" chcą zlikwidować kilka szkół czy połączeń kolejowych by utrzymywać bydgoskiego białego słonia. Po co wydawać miliony dla pracowników brytyjskiego zmywaka i zamożnych turystów latających do ciepłych krajów. Zrozumcie, że lotnisko nie ma sensu ekonomicznego. Oczywiście jeżeli Bydgoszcz chce koniecznie mieć lotnisko to niech odkupi udziały od marszałka i sama sobie je utrzymuje. Coś czuję, że do tego nie dojdzie bo musieli by wziąć za nie odpowiedzialność a tak mogą wszystko zwalać na marszałka.
To zapewne pisał człowiek Dupeckiego.
