https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz spadł z mostu, jego kolega usłyszał dzisiaj zarzuty

Radio GRA Łukasz Fijałkowski "GP"
Grupka chłopców po zmroku przechodziła przez most kolejowy w Toruniu. W pewnym momencie, jeden z nich wpadł przez dziurę w przeprawie.
Grupka chłopców po zmroku przechodziła przez most kolejowy w Toruniu. W pewnym momencie, jeden z nich wpadł przez dziurę w przeprawie. fot. Lech Kamiński
Prokurator zarzuca 17-latkowi nieudzielenie pomocy.

- Jedna osoba usłyszała dzisiaj zarzut nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w bezpośrednim zagrożeniu życia. Chodzi o to, że kolega Łukasza nie powiadomił właściwej instytucji o zdarzeniu - powiedział nam Tomasz Sobczak z Prokuratury Toruń - Wschód.

Przypomnijmy. Grupka chłopców po zmroku przechodziła przez most kolejowy w Toruniu. W pewnym momencie, jeden z nich wpadł przez dziurę w przeprawie.

Chłopcy nie powiadomili jednak o tym policji. Na własną rękę przystąpili do akcji poszukiwawczej. Bez skutku. Po kilku godzinach, jeden z chłopców opowiedział o zdarzeniu swojej mamie, która od razu poinformowała, o tym odpowiednie służby.

Teraz 17-letniemu Pawłowi K. grozi do trzech lat więzienia. Pozostali odpowiedzą przed sądem rodzinnym.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pawel
W dniu 26.11.2008 o 20:40, Maryś napisał:

Dziwię się prokuraturze że zarzutu nie usłyszał jeszcze administrator mostu,a za co ?...już odpowiadam ,jeżeli nie był to most do użytku publicznego,to dlaczego był tak łatwo dostępny,poprostu za złe zabezpieczenie przed osobami postronnymi co winien uczynić,



czy mlpdzi ludzie sa deb***ami i maja problem ze zrozumieniem ZNAKU ZAKAZ WCHODZENIA , czy jak jest zakaz wjazdu to stawiamy slupy lancuchy i stawiamy dodatkowo ludzi do ochrony? Jak dostali by mandat za wchodzenie na most to zaraz znajdzie sie ktos kto powie przeciez oni tylko szli na spacer zacznijmy myslec tam jest zakaz i jeszcze rodzice powinni zaplacic za cala akcje poszukiwawcza moze nastepni byli by ostrozniejsi w podejmowaniu takich decyzji
M
Maryś
Dziwię się prokuraturze że zarzutu nie usłyszał jeszcze administrator mostu,a za co ?...już odpowiadam ,jeżeli nie był to most do użytku publicznego,to dlaczego był tak łatwo dostępny,poprostu za złe zabezpieczenie przed osobami postronnymi co winien uczynić,
k
kolega
Co to za tytuł???
Nie wiadomo kto spadł z mostu, a kto usłyszał zarzuty ))
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska