Maciej Bartoszek nie jest już trenerem Chojniczanki! Odszedł do Korony Kielce

Maciej Bartoszek opiekę nad Chojniczanką objął 12 kwietnia tego roku. Natychmiast złapał kontakt z drużyną, która miała problemy z utrzymaniem się w I lidze. Zawodnicy zaakceptowali metody treningowe oraz pomysł na grę. Chojniczanka tym sposobem utrzymała swoją pozycję na zapleczu ekstraklasy.

W obecnym sezonie odpaliła; po 16. ligowych kolejkach jest wiceliderem pierwszej ligi. Gra piłkę nowoczesną, przede wszystkim - co w tej klasie rozgrywkowej ważne - skuteczną.

Maciejowi Bartoszkowi dziękujemy, w imieniu kibiców, za dotychczasową pracę. I życzymy, aby w Kielcach potwierdził woje nietuzinkowe kwalifikacje.

Do końca sezonu opiekę nad zespołem przejmie asystent Bartoszka -Hermes. Klub wystąpił do PZPN o czasową licencję dla niego.

Wokół trenera Bartoszka było ostatnio dużo zamieszania. Pierwsze informacje o zainteresowaniu Korony zatrudnieniem trenera zakończyły się oświadczeniem Chojniczanki. Klub napisał w nim: "Potwierdzamy, że informacje medialne o zainteresowaniu Korony Kielce trenerem Maciejem Bartoszkiem były prawdziwe. Nasz szkoleniowiec otrzymał propozycję objęcia stanowiska pierwszego trenera kieleckiego klubu. Po rozmowach z Zarządem MKS Chojniczanka 1930 zapadła jednak decyzja, że trener Bartoszek pozostanie na dotychczasowym stanowisku”.

Korona nie zrezygnowała jednak ze starań i sprawa ma właśnie swój finał.