Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Macierewicz w Grudziądzu: Rosja to potęga kłamstwa [zdjęcia]

Przemysław Decker
- Jeżeli była zbrodnia, to musi być wina i kara - kwitował Antoni Macierewicz
- Jeżeli była zbrodnia, to musi być wina i kara - kwitował Antoni Macierewicz Piotr Bilski
Na spotkanie z kontrowersyjnym politykiem Prawa i Sprawiedliwości przyszło wczoraj około 250 grudziądzan. Przywitali go owacją na stojąco.

Grudziądz: Spotkanie z Antonim Macierewiczem

Sporo osób musiało stać, niektórzy nie zmieścili się w dusznej sali.

Niezależnie jednak od zajętego miejsca, wszyscy powitali posła owacją na stojąco.

- Jest pan bohaterem. Żyjącym bohaterem - zwracał się do Macierewicza członek klubu Gazety Polskiej.

Były wiceminister obrony narodowej w godzinnym wystąpieniu mówił tylko o katastrofie smoleńskiej. Dosadnie.

- Niezależnie od tego, co napiszą gazety w Grudziądzu czy Warszawie, wszyscy specjaliści od bezpieczeństwa głów państw zastanawiają się dziś nad jednym: czy ich szefowie wrócą z Moskwy - kwitował polityk.

Jego zdaniem, piloci prezydenckiego Tupolewa nie ponoszą żadnej winy za katastrofę. - To bohaterzy - twierdził poseł. - Próbowali wyciągnąć samolot z pułapki, w którą wprowadzili ich rosyjscy kontrolerzy.

Zaznaczył przy tym przezornie, że nie przesądza o tym, że mieliśmy do czynienia z zamachem:

- Pewne jest jednak, że Tu-154 nie rozpadł się, bo uderzył w ziemię. Wręcz przeciwnie, uderzył w ziemię, bo się rozpadł. Jeżeli to była zbrodnia, musi być wina i kara.

Kto jest wyprany z patriotyzmu?

Słowa Macierewicza wywoływały gromkie oklaski. Czasu wystarczyło tylko na kilka pytań mieszkańców.

- Dlaczego nie można było otwierać trumien ze zwłokami, które zostały przewiezione do naszego kraju? - chciał wiedzieć mężczyzna o siwej skroni.

- Bo nie było jasności, kto w nich leży. Z tego samego powodu prokuratura odmawia wielu rodzinom ekshumacji zwłok swoich bliskich. To działanie na szkodę śledztwa - przekonywał Macierewicz.

Później za mikrofon chwycił Rafał Matyjasek z Ruchu Poparcia Janusza Palikota: - Ponad dwa miliony ludzi żyje w skrajnym ubóstwie, a my zajmujemy się bzdurami smoleńskimi.

Na te słowa oburzona widownia krzyczała: Do Tuska, do Tuska. Nie jest pan patriotą. Nie jest pan Polak.

Macierewicz wtórował: - Sprawa smoleńska bzdurą jest tylko dla ludzi, którzy zostali wyprani z patriotyzmu.

Rafał Matyjasek odpowiadał skruszony: - Źle się wyraziłem .

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska