Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małe gospodarstwa chcą się rozwijać. Inne także liczą na wsparcie

Lucyna Talaśka-Klich
Rolnicy, którzy zamierzają wystąpić o pomoc na restrukturyzację bądź modernizację gospodarstw, przygotowują się do złożenia wniosków. Stawiają na rozsądek.

 

-  Chciałbym otrzymać premię na „Restrukturyzację małych gospodarstw” - mówi Grzegorz Gworys, który prowadzi gospodarstwo we wsi Golce (pow. kłobucki) na Śląsku. Uprawia 20 hektarów, w tym 15 hektarów własnych. - Grunty mam słabe - V i VI klasy - dodaje rolnik. - Pomoc na restrukturyzację bardzo mi się przyda. Już się przygotowuję do złożenia wniosku. 

 

60 tys.  złotych na restrukturyzację

- W marcu rozpocznie się nabór wniosków o pomoc na „Restrukturyzację małych gospodarstw” dla całego kraju, zaś w czerwcu na obszarach wyznaczonych w związku ze zwalczaniem afrykańskiego pomoru świń - mówi Ryszard Zarudzki, wiceminister rolnictwa. 

 

Premia ta wynosi 60 tysięcy zł i - jak podaje Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa - może zostać przyznana rolnikowi albo małżonkowi rolnika, który m.in.: 
jest posiadaczem gospodarstwa rolnego, obejmującego co najmniej 1 ha gruntów ornych, sadów, łąk trwałych, pastwisk trwałych, gruntów rolnych zabudowanych, gruntów pod stawami lub gruntów pod rowami lub◦nieruchomości służącej do prowadzenia produkcji w zakresie działów specjalnych produkcji rolnej, o wielkości ekonomicznej mniejszej niż 10 tys. euro;

  • prowadzi w celach zarobkowych, osobiście i na własny rachunek działalność rolniczą w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, z wyłączeniem chowu i hodowli ryb;
  • w dniu złożenia wniosku jest pełnoletni;
  • podlega ubezpieczeniu społecznemu rolników z mocy ustawy i w pełnym zakresie jako rolnik lub małżonek rolnika (nieprzerwanie przez co najmniej 24 miesiące poprzedzające miesiąc złożenia wniosku o przyznanie pomocy i w tym okresie nie prowadził innej działalności gospodarczej);
  • przedłożył biznesplan i zobowiązał się do jego realizacji w ciągu 3 lat od dnia wypłaty pierwszej raty pomocy.

 

Premia przyznawana jest na „restrukturyzację gospodarstwa w zakresie produkcji żywnościowych lub nieżywnościowych produktów rolnych lub przygotowania do sprzedaży produktów rolnych wytwarzanych w gospodarstwie; która ma na celu poprawę konkurencyjności i zwiększenie rentowności gospodarstwa oraz doprowadzi do wzrostu wielkości ekonomicznej gospodarstwa◦do co najmniej 10 tys. euro, co najmniej o 20 proc. w stosunku do wielkości wyjściowej; w szczególności w wyniku zmiany rodzaju prowadzonej produkcji rolnej”- informuje ARiMR. 

Małe gospodarstwa chcą się rozwijać. Inne także liczą na wsparcie

Agencja podkreśla, że „premia w całości musi zostać przeznaczona na prowadzoną w gospodarstwie działalność rolniczą lub przygotowanie do sprzedaży produktów rolnych wytwarzanych w gospodarstwie, przy czym inwestycje w środki trwałe muszą stanowić wartość równą co najmniej 80 proc. kwoty pomocy.” - Obym spełnił wymogi, bo z racji wieku mam mniejsze szanse niż ci gospodarze, którzy nie ukończyli czterdziestego roku życia - mówi Grzegorz Gworys, rolnik ze Śląska. - Wnioskodawca musi uzyskać minimum 10 punktów, a kilka można dostać właśnie za bycie młodym rolnikiem.

 

3 punkty może otrzymać osoba, która w dniu złożenia wniosku o przyznanie pomocy nie ma więcej niż 40 lat. 

Poza tym liczba punktów zależeć będzie także od  docelowej wielkości ekonomicznej gospodarstwa (powyżej 20 tys. euro - 5 punktów, 16 tys. euro - 20 tys. euro - 3 punkty, 12 tys. - 16 tys. euro - 1 punkt); kwalifikacji zawodowych (od 1 do 5 pkt); rodzaju planowanej produkcji (od 2 do 4 pkt); kompleksowości biznesplanu (od 0,5 do 3 pkt); wpływu na realizację celów przekrojowych (od 0,5 do 5 pkt).

 

-  Zatem młodzi i wykształceni rolnicy mają większe szanse na tę pomoc - dodaje Grzegorz Gworys. - Prowadzę gospodarstwo od 1981 roku, ukończyłem kurs rolniczy, ale nie mogę znaleźć dokumentu potwierdzającego, że ten kurs odbyłem. Mam nadzieję, iż udowodnię posiadanie odpowiednich kwalifikacji zawodowych i otrzymam tę premię. Chętnie przeznaczę ją na maszyny. Planuję kupić agregat pożniwny, uprawowo-siewny, pług, opryskiwacz, rozsiewacz nawozów. 

 

Zainteresowanie premiami na restrukturyzację jest duże. Czy pieniędzy wystarczy dla wszystkich? - To pierwszy taki nabór, pilotażowy i jeśli będzie taka potrzeba, to postaramy się poszukać pieniędzy na ten cel - obiecuje wiceminister Zarudzki. - Na razie najważniejsze, żeby rolnicy znaleźli dobre pomysły na restrukturyzację swoich małych gospodarstw. Zbierzemy je i stworzymy swego rodzaju bank informacji dla rolników, którzy będą startować w kolejnych naborach. Znajdą się w nim najlepsze pomysły na wykorzystanie premii.   

 

100 tys. na rozpoczęcie działalności pozarolniczej

Premie będzie można otrzymać także na rozpoczęcie działalności pozarolniczej. Nabór potrwa od 13 marca do 11 kwietnia 2017 r. 

ARiMR  podaje, że o 100 tys. zł premii będą mogli ubiegać się  „rolnicy, domownicy, małżonkowie rolnika, którzy m.in. podlegają ubezpieczeniu społecznemu rolników w pełnym zakresie z mocy ustawy, nieprzerwanie co najmniej od 24 miesięcy poprzedzających dzień złożenia wniosku o przyznanie pomocy. Pomoc może być również przyznana beneficjentowi poddziałania „Płatności na rzecz rolników kwalifikujących się do systemu dla małych gospodarstw, którzy trwale przekazali swoje gospodarstwo innemu rolnikowi” objętego PROW 2014 - 2020. Ponadto, zarówno rolnik, małżonek rolnika lub domownik rolnika, jak i beneficjent poddziałania „Płatności na rzecz rolników kwalifikujących się do systemu dla małych gospodarstw, którzy trwale przekazali swoje gospodarstwo innemu rolnikowi” nie mogą być wpisani do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej lub Krajowego Rejestru Sądowego albo ewidencji prowadzonej przez jednostkę samorządu terytorialnego w ciągu 24 miesięcy poprzedzających dzień złożenia wniosku o przyznanie pomocy”. 

 

Premia (100 tys. złotych) będzie wypłacana w dwóch ratach: 80 proc. premii - gdy beneficjent spełni warunki określone w wydanej decyzji o przyznaniu pomocy (będzie miał na to 9 miesięcy liczone od dnia doręczenia takiej decyzji), 20 proc. premii beneficjent otrzyma po realizacji biznesplanu.

 

Byle z rozsądkiem

Janusz Bogucki gospodaruje na ok. 20 ha w miejscowości Kropiwne Nowe (Podlaskie) i prowadzi firmę świadczącą usługi ogrodnicze. Wie, że właściciele niewielkich gospodarstw muszą szukać alternatywnych źródeł dochodu, ale radzi, by przemyśleć każdą decyzję. - Zanim sięgnie się po unijną pomoc należy dokładnie przeanalizować wymogi, by uniknąć przykrych niespodzianek - wyjaśnia. - Kiedyś, w ramach jednego z poprzednich programów, zastanawiałem się nad złożeniem wniosku o unijne wsparcie, ale zrezygnowałem, gdy okazało się, że przez pięć lat nie będę mógł zawiesić działalności, a przecież pielęgnacja ogrodów ma charakter sezonowy. Dlatego innym rolnikom także radzę zachować ostrożność i rozwagę. By po latach nie okazało się, że np. wypadając z ubezpieczenia w KRUS-ie, płacąc wyższe składki, więcej się dołożyło niż zyskało. 

 

O ostrożność i zachowanie rozsądku apeluje także wiceminister Ryszard Zarudzki: - Złe decyzje zawsze odbiją się czkawką. Dlatego jeśli rolnik lub jego domownik ma wątpliwości, powinien zwrócić się o pomoc do doradców rolnych i pracowników Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W tym roku ruszy aż 27 naborów wniosków, więc przygotowujemy szeroką kampanię informacyjną dla rolników. 

Wiceminister uważa, że jest szansa, iż dzięki tej pomocy unijnej zmniejszy się nie tylko ukryte bezrobocie na wsi, ale i szara strefa. 

Małe gospodarstwa chcą się rozwijać. Inne także liczą na wsparcie

Jednak zdaniem posła Jarosława Sachajko (Kukiz’15), przewodniczącego sejmowej komisji rolnictwa, nawet pomoc na restrukturyzację małych gospodarstw niewiele pomoże, jeśli nie będzie większego wsparcia dla najmniejszych gospodarstw i szansy na dywersyfikację dochodów. Jego zdaniem ich właściciele powinni otrzymywać np. dopłaty nawet do jednej krowy: - Przynajmniej  opłacałoby się im produkować sery i brać udział w sprzedaży bezpośredniej. 

 

Z kolei poseł Jan K. Ardanowski (PiS), wiceprzewodniczący sejmowej komisji rolnictwa uważa, że najważniejsze, by pomoc unijna była adresowana do gospodarstw różnych typów, także tych najmniejszych: - Wsparcie na restrukturyzację na pewno mogą się im przydać, bo nie wierzę, by właściciele gospodarstw socjalnych tylko z produkcji rolniczej dali radę utrzymać rodziny. Niech dobrze przemyślą swoje decyzje o inwestycjach! Żeby każdy nie kupował koparko-ładowarki, a potem zastanawiał się, co z nią zrobić. Trzeba do tego podejść indywidualnie.

 

Ciąg dalszy modernizacji

Dużym zainteresowaniem cieszy się także „Modernizacja gospodarstw rolnych”. Rozpoczęcie kolejnego naboru zaplanowano na czerwiec br. - Szkoda, że nie będzie tym razem dotyczył obszaru d - mówi gospodarz z woj. świętokrzyskiego. - Trochę za późno się zorientowałem, a miałbym szanse na dopłaty do ciągnika. Kiedy będzie następny nabór? - W tegorocznym naborze będzie można się starać o dofinansowanie na rozwój produkcji prosiąt, mleka krowiego oraz  bydła mięsnego - mówi Ryszard Zarudzki, wiceminister rolnictwa. - Komponent d (związany z racjonalizacją technologii produkcji) powróci w przyszłym roku. 

 

Wiceminister przypomina, że wsparcie z ostatniego naboru (od 31 marca do 29 kwietnia 2016 r. ) może uzyskać ok. 13 tys. rolników. - Trzy i pół tysiąca umów już jest podpisanych - podkreślił wiceminister. - Kolejne dokumenty są przygotowywane. Staramy się, by nie doszło do zatorów, ARiMR pracuje pełną parą. Musimy rozłożyć nabory wniosków w czasie, by Komisja Europejska nie mogła nam zarzucić, że dzielimy tę pomoc nieproporcjonalnie. 

Z podpisywanych umów (szczególnie tych dotyczących komponentu d) cieszą się nie tylko rolnicy, ale i dealerzy maszyn, bo unijna pomoc rozkręca sprzedaż.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska