https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mały Kacperek przegrał walkę z białaczką...

(has)
zmarł 8 września po dwóch latach walki z białaczką
zmarł 8 września po dwóch latach walki z białaczką nadesłane
10-letni Kacperek z Chełmiczek zmarł w czwartek, 8 września. Od prawie dwóch lat dzielnie walczył z białaczką.

Dwa miesiące temu pisaliśmy, że jedynym ratunkiem dla chłopca jest przeszczepienie szpiku.

Przeczytaj również: Dawca z Brazylii mógł oddać szpik Kacperkowi Piotrowskiemu. Tak się nie stało! Chłopiec nadal czeka na dar życia

Rodzina i przyjaciele państwa Piotrowskich, we współpracy z Fundacją DKMS zorganizowali w Kruszwicy akcję oddawania krwi do badania. 16 lipca prawie 450 osób wielkiego serca zgłosiło się, by stać się potencjalnymi dawcami i zwiększyć szanse chorych.

Przeczytaj również: Przyszli pomóc Kacprowi. 443 osoby wpisały się na listę dawców szpiku

Niestety, w przypadku Kacperka białaczka okazała się silniejsza. - Zmarł 8 września w inowrocławskim szpitalu - powiedziała nam Katarzyna Kaczmarek, ciocia chłopca.

Nadzieja umiera ostatnia. Dlatego bliscy chłopca z tak wielką determinacją walczyli o jego życie. Zrobili co w ludzkiej w mocy...
Tylko dzięki innym ludziom wielu chorych ma szansę żyć. Najlepszym tego przykładem jest historia Adasia, synka naszej redakcyjnej koleżanki, który po wielu miesiącach szpitalnej izolacji wrócił do domu.

Przeczytaj również: Przeszczep się udał! Adaś zdrowieje już w domu

Już 11 września w godz. 10.00- 16.00 w NZOZ "Lekarze Rodzinni" przy ulicy Kościuszki 5 w Lipnie odbędzie się kolejny dzień dawcy szpiku. Zobaczymy na nim ponownie ślicznego, uśmiechniętego blondynka na plakacie - Adasia, ale już po przeszczepie.

Przeczytaj również: Oddał szpik. I mówi, że to nie jest heroiczny czyn

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
E*
Dlaczego takie niewinne dzieciątko Bóg wezwał do siebie....serce boli...łzy same do oczu się cisną...spoczywaj w pokoju aniołku
D
DOROTA
Spij Aniołku w krainie wiecznosci.
G
Gość
pocieszenie mżna nieść na wiele sposobów, więc spokojnie.

Moze wreszcie sprawiłby, aby było mniej cierpienia, bo gadanie ,że ono uszlachetnia jakos do większości nie przemawia.Skończ z tym niebiańskim patosem, a z Rodzicami łączę się w nieukojonym żalu

a może tak przestać obarczać innych winą za to, że żyjemy w bagnie i zebrać się do kupy i coś z nim zrobić?
gdzież mam to, czy bóg istnieje, ale trzaska mnie, kiedy słyszę takie bredzenie.
M
Marcy
Całkowicie zgadzam się z Gochą.Im więcei cierpienia na świecie tym większą ma radochę!
s
st.tomcio
Kacperku spoczywaj w pokoju.Będziesz biegał wśród aniołków,tam będzie Tobie dobrze.Rodzinie wyrazy szczerego współczucia.
B
BASIA
Pokój Ci wieczny w CICHEJ KRAINIE
gdzie ból nie sięga i łza nie płynie...
Spoczywaj w pokoju Aniołku!
g
gocha
Co wygrał, niebo????? Chyba Rodzice i bliscy woleliby co innego, moze po prostu i tylko, zeby był blisko nich.
Bajdurzysz jak ci wszyscy "czarni", ale oni to za gruba kasę. Gdzie ten wspaniały wszechmocny, dobry i mądry i miłosierny bóg?. Moze wreszcie sprawiłby, aby było mniej cierpienia, bo gadanie ,że ono uszlachetnia jakos do większości nie przemawia.Skończ z tym niebiańskim patosem, a z Rodzicami łączę się w nieukojonym żalu
M
Mila-INO
OGROMNE WSPÓŁCZUCIA DLA CAŁEJ RODZINY, KTÓRA TAK DZIELNIE WALCZYŁA DO OSTATNICH CHWIL...
k
kropka
[*}
s
s
jak na mnie to on itak wygrał i jest teraz szczesliwy w niebie..
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska