Od 1 stycznia weszła w życie nowa ustawa dotycząca prawa pocztowego. Dzięki niej przestaniemy np. dostawać listy z metalowymi płytkami, zeszycikami czy kalendarzami, które obciążały przesyłki.
- Ustawa liberalizuje rynek pocztowy, znosi np. monopol Poczty Polskiej na listy lżejsze niż 50 g., wdraża prawo europejskie, ale też nakazuje posiadanie skrzynki pocztowej - informuje Renata Czerwińska, pracownik Urzędu Gminy w Górznie. - Według ustawy właściciel lub współwłaściciele nieruchomości gruntowych, na których znajduje się budynek mieszkalny czy też budynku mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość, mają obowiązek umieścić skrzynki pocztowe spełniające ściśle określone wymagania - dodaje.
Kara nawet do 10 tys. zł
Nowa ustawa przewiduje także kary pieniężne za niezainstalowanie skrzynek pocztowych lub niezrobienie tego zgodnie z przepisami, np. w miejscu gdzie jest utrudniony do niej dostęp. Jaka jest ich wysokość? Od 50 zł do nawet 10 tys. zł. Jak czytamy w ustawie - "Wysokość nakładanej kary będzie uzależniona od stopnia szkodliwości czynu". Karę wymierza prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
- Prezes UKE będzie mógł także odstąpić od jej wymierzenia, jeżeli stopień szkodliwości czynu będzie znikomy, a podmiot zaprzestał naruszania prawa lub zrealizował obowiązek - podkreśla Renata Czerwińska.
Listonosze cieszą się z nowych przepisów. Niejeden został ugryziony przez psa, wchodząc na posesję z listem. Mniej optymistycznie reaguje na nie statystyczny "Kowalski".- To jest śmieszne, że mam specjalnie kupować skrzynkę pocztową na listy, jak zawsze listonosz przynosił mi je do domu - mówi pani Grażyna, mieszkanka Brodnicy. - A do tego te kary. Nie do pomyślenia! Koszt takiej skrzynki to od kilkudziesięciu złotych w górę.
Czytaj e-wydanie »