Marcin Szymczyk (Baszta Żnin) zajął trzecie miejsce w mistrzostwach Europy w klasie GT-30

Motorowodniak żnińskiego klubu jechał do Myśliborza z nadziejami na osiągnięcie bardzo dobrego wyniku.
- Każdy marzy o najwyższych celach. Wiedziałem że stać mnie na zajęcia czołowego miejsca. Najgroźniejszych rywali upatrywałem w gronie Finów i Estończyków - mówi Szymczyk.

Pech na treningu

Na jednym z treningów Marcin zaliczył wywrotkę. Łódka nie została uszkodzona, ale straciła na prędkości. Musieliśmy głowić się z mechanikami - jak temu zaradzić - podkreśla zawodnik.

Przeczytaj także: Tadeusz Haręza startował w mistrzostwach Europy w klasie 0-500. Był piąty

W pierwszym dniu mistrzostw Europy rozegrano dwa wyścigi. Szymczyk nie był z nich zadowolony. W pierwszym przypłynął czwarty, ale po dyskwalifikacji jednego z pilotów, sklasyfikowano go na trzeciej pozycji. W drugim był dopiero dziewiąty. Po dwóch biegach zajmował dopiero siódmą lokatę.

Ważny medal

- W drugim dniu startów było już dużo lepiej. Na mecie byłem dwa razy trzeci. Zdobyte punkty pozwoliły mi zdobyć upragniony brązowy medal - zaznacza Szymczyk. Dla Marcina to pierwszy krążek w europejskim czempionacie. Do tej pory był piąty w Kijowie w 2010 roku i szósty dwa lata wcześniej w Imatrze. Ponadto uplasował się na piątek pozycji w mistrzostwach świata w Szczecinie w 2010 roku. Ma w swoich dorobku także dwa tytuły mistrza Polski (2008, 2011), a także srebro (2007) i dwa brązy (2009, 2010).

Złoto powędrowało do Fina Tuukki Lehtonena, który wygrał trzy wyścigi, a w czwartym był drugi (w punktacji liczyły się trzy najlepsze rezultaty). Srebro wywalczył Estończyk Juri Joul.

Test w Berlinie

Najważniejszą imprezą w tym roku dla motorowodniaka Baszty są mistrzostwa świata w klasie GT-30 w Berlinie (28-29 września). - Chciałbym pokazać się w nich z dobrej strony - podkreśla 23-latek. - Wcześniej wystartuję w eliminacjach mistrzostw Polski w Międzyrzecu Podlaskim i Skulsku.

W Myśliborzu nie powiodło się Tadeuszowi Haręzie. Doświadczony zawodnik Teamu Haręza Żnin liczył na medal w mistrzostwach Europy w klasie O-700. Zajął jednak dopiero ósmą pozycję. Triumfował Węgier z austriacką licencją Atilla Havas. Drugi był Słowak Marian Jung, a trzeci Czech Robert Hencz.

Klasyfikacje
Klasa GT-30: 1. Tuukka Lehtonen (Finlandia) 1200 punktów, 2. Juri Joul (Estonia) 1000, 3. Marcin Szymczyk (Baszta Żnin) 619, 4. Aivar Kommisaar (Estonia) 373, 5. Jacek Kołpaczyński 352, 6. Łukasz Ciołek 317, 7. Adrian Wincenciak 293, 8. Mateusz Popończyk (wszyscy Polska) 284, 9. Riku Virtanen (Finlandia) 284, 10. Valentin Bassou (Estonia) 191, 11. Agata Sołtan 164, 12. Mateusz Wojewódzki 146, 13. Paweł Szczepański (wszyscy Polska) 125. Klasa O-700: 1. Atilla Havas (Austria) 1200 pkt., 2. Marian Jung (Słowacja) 900, 3. Robert Hencz (Czechy) 675, 4. Ferenc Csako (Austria) 545, 5. Giuseppe Rossi (Włochy) 495, 6. Glebas Sobciukas (Litwa) 465, 7. Jiri Masek (Czechy) 349, 8. Tadeusz Haręza (Team Haręza Żnin) 293.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport