Wracamy do sprawy, o której pisaliśmy już 5 marca. Jeden z naszych Czytelników poinformował nas wtedy, że w śmietniku na podwórzu domu przy ulicy 20 Stycznia 1920 roku znalazł 11 kilogramowych worków mąki.
Okazało się, że chodzi o żywność, którą Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej przekazuje najuboższym mieszkańcom Bydgoszczy. Po interwencji "Pomorskiej" MOPS obiecał, że zajmie się sprawą i spróbuje ustalić, kto odebrał mąkę.
- Niestety nie udało nam się dotrzeć do naszych klientów, którzy mogli otrzymać właśnie tę pomoc żywnościową - tłumaczy Ewa Taper, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. - Bywa, że osoby, które mają prawo do tego rodzaju pomocy, po prostu przyjmują każdą ilość żywności oferowaną przez nas. Po prostu biorą, bo ktoś daje. Trudno zweryfikować, dlaczego te jedenaście kilogramów mąki wylądowało w śmietniku. Gdybyśmy jednak dotarli do winnych, na pewno zwrócilibyśmy im uwagę, że żywności nie należy marnować.
Bydgoski MOPS rozdziela pomiędzy potrzebujących unijną żywność, którą otrzymuje od Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Mąż Janachowskiej w fartuchu za 700 złotych robi pizzę w piecu za 20 tysięcy
- Zanim stała się gwiazdą, Pakosińska wyglądała jak inna osoba! Poznalibyście ją?
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów