Przepustka na studia
Także Michał Seweryński, minister edukacji, chce powrotu matematyki na maturę. Minister przekonuje, że bez znajomości tego przedmiotu nie można studiować kierunków ścisłych i technicznych, a na absolwentów tych studiów jest największe zapotrzebowanie.
Rodzice też chcą
Krajowe Porozumienie Rodziców i Rad Rodziców popiera zgłaszany przez środowiska akademickie postulat wprowadzenia obowiązkowej matematyki na maturze. List w tej sprawie rodzice skierowali do ministra edukacji. Przypomnieli, że zanim przepisy zaczną wymagać od uczniów zdawania matematyki, musi się zmienić sposób nauczania tego przedmiotu w szkołach.
Przyda się w życiu
Co na ten temat sądzą dyrektorzy szkół w naszym regionie? Elżbieta Glura (matematyk), dyrektor I LO w Toruniu mówi wprost: - Choć to na razie wstępne przymiarki, to jestem za. Uważam, że każdy uczeń powinien zdawać maturę z tego przedmiotu na poziomie podstawowym. Matematykę trzeba znać, bo to dziedzina nauki, która się bardzo przydaje w życiu.
Z kolei Leszek Siekierski (historyk), dyrektor bydgoskiego V LO mówi dyplomatycznie: - Wypowiem się w imieniu uczniów mojej szkoły. Są zadowoleni, że nie mają obowiązku pisać matury z matematyki. W maju przyszłego roku jako przedmiot obowiązkowy matematykę chce zdawać 21 osób, a jako przedmiot dodatkowy - sześć. To niewielki procent, bo maturzystów mamy 168.
Jeszcze nie teraz
Co wy na to?
Czy matematyka powinna być obowiązkowa na maturze? Czy zamierzacie zdawać egzamin z tego przedmiotu?
Czekamy na e-maile.
Piszcie pod adresem:
[email protected]
Obowiązkowa matematyka na pewno nie grozi licealistom, którzy zdają maturę w przyszłym roku. Według ministra edukacji stanie się to najprawdopodobniej za dwa, trzy lata. Wcześniej trzeba będzie zmienić rozporządzenie o podstawach programowych tego egazminu.
Warto jeszcze dodać, że w ubiegłych latach maturę z matematyki wybierało prawie 50 proc. uczniów.