- U premiera nie stwierdzono dotychczas zachorowania na COVID-19. Nie ma też objawów choroby. Podczas kwarantanny Mateusz Morawiecki wykonuje swoje obowiązki. Premier spędza kwarantannę w sposób umożliwiający podejmowanie decyzji oraz kontakt z przedstawicielami instytucji państwowych - dodał rzecznik rządu.
Mateusz Morawiecki ma prowadzić zdalnie posiedzenia Rady Ministrów, Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego oraz innych gremiów.
- O dalszej procedurze związanej z kwarantanną Prezesa Rady Ministrów, wykonywanych testach i czasie kwarantanny będzie decydował lekarz oraz Państwowa Inspekcja Sanitarna - dodał Piotr Müller.
Warto przypomnieć, ze kilka dni temu na kwarantannę skierowany został szef kancelarii premiera Michał Dworczyk. Politycy i media wypomniały mu nawet, że – mimo kwarantanny – przyszedł na posiedzenie rządu. Minister tłumaczył, że zrobił sobie test, ten wykazał że nie jest zakażony i sanepid zwolnił go z kwarantanny.
Zobacz także
Zobacz także
Koronawirusem zakażony okazał się też być desygnowany na ministra edukacji Przemysław Czarnek. Jemu z kolei wypomniano wizytę w szpitalu u schorowanej babci - mimo zakazów odwiedzin w szpitalach. Minister tłumaczył, że zakażenie stwierdzono u niego później, a babcia była w ciężkim stanie i szpital zgodził się na odwiedziny. Później w tej samej placówce zakażonych okazało się wiele innych osób, ale szpital przekonywał, że nie jest możliwe ustalenie, czy to akurat minister był źródłem tych zakażeń.
Te dolnośląskie miasta i powiaty mogą jeszcze w grudniu wróc...
