Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
4 z 5
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
„Nie słuchały mnie”...

Matka oddała dzieci do domu dziecka. „Nie słuchały mnie”!

„Nie słuchały mnie”
Pani Małgorzata twierdzi, że miała z dziećmi kłopoty wychowawcze. - Nie słuchały mnie. Słuchały się ojca, który ich przekupywał drogą elektroniką czy pieniędzmi, które przesyłał im na konta. Przeważnie córce. Od 2017 roku nie dostaję pieniędzy, a dostaje je córka. To są bardzo duże sumy.

- Matka ma długi i wiedziała, że jak będzie miała swoje konto, to komornik zabierze jej całą pensję i nie będzie miała, z czego nas utrzymać. Wpadłyśmy na pomysł założenia konta na mnie. Dysponowała tymi pieniędzmi, ale potrafiła roztrwonić wypłatę w tydzień. Nie mieliśmy wtedy, co jeść – przekonuje nastolatka.

„Kazała mi się wynosić”
Kilka miesięcy temu matka zostawiła dzieci z babcią i wyjechała na zarobek do Niemiec. Dość szybko jednak wróciła do domu, bo jeden z jej synów wyjawił rodzinie swoją tajemnicę.

- Po prostu powiedziałem, że jestem gejem. Reakcja była straszna. Był płacz i wyzwiska. Ale najbardziej potrafiła mi dopiec babcia. Straszyła mnie, że nie będzie pod swoim dachem trzymać geja. Kazała mi się wynosić – opowiada chłopiec.

Matka zostawiła dwoje dzieci i wyjechała z trzecim do Warszawy. Spotkała się z człowiekiem, w którym zakochał się jej syn i oddała mu dziecko pod opiekę.

- On mnie prosił o to. Mówił, że go bardzo kocha, że chce z nim być. Wielokrotnie tłumaczyłam synowi, że to nie jest związek dla niego. Chciałam, żeby to samo się zamknęło – mówi pani Małgorzata.

- Tłumaczyłem jej, że on jest starszy prawie o 30 lat, pytałem jej, co ona robi. Powiedziała: „Nie wtrącaj się, to jest moja sprawa, ja to załatwię” – mówi ojciec.

Nastolatek był w stolicy miesiąc. Czy kobieta nie obawiała się, że zostawiając dziecko u starszego mężczyzny, być może zostawia go w rękach pedofila? - Obawiałam się tego, ale wówczas nie miałam, gdzie wrócić. Nie miałam, gdzie być z tym dzieckiem. Ten człowiek mi pomógł.

A dlaczego kobieta nie była po prostu w domu? - Nie mogłam tam przebywać, bo Martyna wywierała na mnie presję. Była awantura, że po co ja wróciłam z zagranicy, że świetnie im się żyje beze mnie. Chciałaby pani być z takimi dziećmi? Nie sądzę.

WIĘCEJ CZYTAJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH

Zobacz również

Mateusz Tyczyński kandydatem na przewodniczącego Rady Miejskiej w Radomiu

NOWE
Mateusz Tyczyński kandydatem na przewodniczącego Rady Miejskiej w Radomiu

Jak to z bartnictwem w dawnym Malborku było? W Muzeum Miasta o historii pszczelarstwa

Jak to z bartnictwem w dawnym Malborku było? W Muzeum Miasta o historii pszczelarstwa

Polecamy

Wszystkie gole z 31. kolejki Ekstraklasy. Porażki Jagiellonii, Lecha, Górnika

Wszystkie gole z 31. kolejki Ekstraklasy. Porażki Jagiellonii, Lecha, Górnika

Aż trudno w to uwierzyć! Te czołowe tenisistki nigdy ze sobą nie grały!

Aż trudno w to uwierzyć! Te czołowe tenisistki nigdy ze sobą nie grały!

Futsal Świecie zagra o Fogo Futsal Ekstraklasę. Spore zainteresowanie kibiców meczem

Futsal Świecie zagra o Fogo Futsal Ekstraklasę. Spore zainteresowanie kibiców meczem