Wydawało się, że tym razem już nic nie pokrzyżuje planów żużlowców z Rybnika i Torunia. Zapowiadano co prawda opady deszczu, ale ROW miał być do nich przygotowany. W środę odjechał nawet na swoim torze sparing z Włókniarzem.
W piątek znowu zaczęło jednak w Rybniku padać. Na miejscu był już komisarz toru Aleksander Janów i uznał, że meczu w sobotę nie da się rozegrać. Nowego terminu spotkania jeszcze nie ustalono.