Medale marszałka województwa dla 100-latek z Inowrocławia i Kruszwicy
Władysława Szajbe z Inowrocławia i Helena Zaranek z Kruszwicy otrzymały dziś medale marszałka województwa Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis.
Na dzisiejszą sesję sejmiku województwa zaproszono rówieśników Niepodległej, a więc osoby, które mają 100 i więcej lat.
- Ich dzieciństwo i młodość przypadły na czasy II Rzeczypospolitej i restytucji państwa, widzieli okropności II wojny światowej, uczestniczyli w powojennej odbudowie, pamiętają siermiężne czasy peerelu i wiosnę Solidarności. Ich pamięć, historie ich życia to żywe kroniki tamtych czasów. Tym cenniejsze, że przefiltrowane przez osobiste losy i doświadczenia - podkreśla Beata Krzemińska, rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego.
W uroczystej sesji wzięły udział między innymi dwie mieszkanki powiatu inowrocławskiego: Władysława Szajbe z Inowrocławia (w sierpniu skończy 102 lata) i Helena Zaranek (niedawno skończyła 106 lat) z gminy Dąbrowa Biskupia, dziś mieszkająca z córką w Kruszwicy.
Władysława Szajbe urodziła się 15 sierpnia 1916 r. w Czarnkowie w województwie wielkopolskim. Miała pięć sióstr i brata. W czasie okupacji wyszła za mąż za Pawła Szajbe, kolejarza, którego wcześniej poznała w Krotoszynie, kolejnym miejscu zamieszkania rodziny. Jej wybranek w tym mieście odbywał służbę wojskową. Pani Władysława wraz z mężem wychowała pięcioro dzieci. Mieszka w Inowrocławiu z synem Markiem, emerytowanym kolejarzem. Doczekała się 13 wnuków i 16 prawnuków oraz pięciu praprawnuków.
Helena Zaranek urodziła się 23 marca 1912 roku w Sierosławicach w województwie świętokrzyskim. Mieszkała tam aż do wojny. W 1940 roku trafiła na roboty do Niemiec. Pracowała niedaleko Hamburga. Tam poznała swojego przyszłego męża Szczepana. Ślub wzięli zaraz po zakończeniu wojny, jeszcze w Niemczech, w obozie przejściowym. Przez większość życia mieszkała we wsi Konary w Gminie Dąbrowa Biskupia, gdzie wspólnie z mężem wybudowała dom. Mąż pracował w cukrowni, a pani Helena w gospodarstwie. Działała w Kole Gospodyń Wiejskich, robiła stroiki, wyszywała. Po śmierci męża przeprowadziła się do Kruszwicy. Mieszka u swojej córki Marii. Ma wnuczkę Alicję i prawnuczka Kacpra.
W województwie kujawsko-pomorskim mieszka obecnie około dwustu osób urodzonych w 1918 roku i wcześniej. Najstarszą mieszkanką regionu jest Kazimiera Koralewska z Włocławka, która ukończyła 108 lat.
Medale marszałka województwa dla 100-latek z Inowrocławia i Kruszwicy
Władysława Szajbe z Inowrocławia i Helena Zaranek z Kruszwicy otrzymały dziś medale marszałka województwa Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis.
Na dzisiejszą sesję sejmiku województwa zaproszono rówieśników Niepodległej, a więc osoby, które mają 100 i więcej lat.
- Ich dzieciństwo i młodość przypadły na czasy II Rzeczypospolitej i restytucji państwa, widzieli okropności II wojny światowej, uczestniczyli w powojennej odbudowie, pamiętają siermiężne czasy peerelu i wiosnę Solidarności. Ich pamięć, historie ich życia to żywe kroniki tamtych czasów. Tym cenniejsze, że przefiltrowane przez osobiste losy i doświadczenia - podkreśla Beata Krzemińska, rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego.
W uroczystej sesji wzięły udział między innymi dwie mieszkanki powiatu inowrocławskiego: Władysława Szajbe z Inowrocławia (w sierpniu skończy 102 lata) i Helena Zaranek (niedawno skończyła 106 lat) z gminy Dąbrowa Biskupia, dziś mieszkająca z córką w Kruszwicy.
Władysława Szajbe urodziła się 15 sierpnia 1916 r. w Czarnkowie w województwie wielkopolskim. Miała pięć sióstr i brata. W czasie okupacji wyszła za mąż za Pawła Szajbe, kolejarza, którego wcześniej poznała w Krotoszynie, kolejnym miejscu zamieszkania rodziny. Jej wybranek w tym mieście odbywał służbę wojskową. Pani Władysława wraz z mężem wychowała pięcioro dzieci. Mieszka w Inowrocławiu z synem Markiem, emerytowanym kolejarzem. Doczekała się 13 wnuków i 16 prawnuków oraz pięciu praprawnuków.
Helena Zaranek urodziła się 23 marca 1912 roku w Sierosławicach w województwie świętokrzyskim. Mieszkała tam aż do wojny. W 1940 roku trafiła na roboty do Niemiec. Pracowała niedaleko Hamburga. Tam poznała swojego przyszłego męża Szczepana. Ślub wzięli zaraz po zakończeniu wojny, jeszcze w Niemczech, w obozie przejściowym. Przez większość życia mieszkała we wsi Konary w Gminie Dąbrowa Biskupia, gdzie wspólnie z mężem wybudowała dom. Mąż pracował w cukrowni, a pani Helena w gospodarstwie. Działała w Kole Gospodyń Wiejskich, robiła stroiki, wyszywała. Po śmierci męża przeprowadziła się do Kruszwicy. Mieszka u swojej córki Marii. Ma wnuczkę Alicję i prawnuczka Kacpra.
W województwie kujawsko-pomorskim mieszka obecnie około dwustu osób urodzonych w 1918 roku i wcześniej. Najstarszą mieszkanką regionu jest Kazimiera Koralewska z Włocławka, która ukończyła 108 lat.
Medale marszałka województwa dla 100-latek z Inowrocławia i Kruszwicy
Władysława Szajbe z Inowrocławia i Helena Zaranek z Kruszwicy otrzymały dziś medale marszałka województwa Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis.
Na dzisiejszą sesję sejmiku województwa zaproszono rówieśników Niepodległej, a więc osoby, które mają 100 i więcej lat.
- Ich dzieciństwo i młodość przypadły na czasy II Rzeczypospolitej i restytucji państwa, widzieli okropności II wojny światowej, uczestniczyli w powojennej odbudowie, pamiętają siermiężne czasy peerelu i wiosnę Solidarności. Ich pamięć, historie ich życia to żywe kroniki tamtych czasów. Tym cenniejsze, że przefiltrowane przez osobiste losy i doświadczenia - podkreśla Beata Krzemińska, rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego.
W uroczystej sesji wzięły udział między innymi dwie mieszkanki powiatu inowrocławskiego: Władysława Szajbe z Inowrocławia (w sierpniu skończy 102 lata) i Helena Zaranek (niedawno skończyła 106 lat) z gminy Dąbrowa Biskupia, dziś mieszkająca z córką w Kruszwicy.
Władysława Szajbe urodziła się 15 sierpnia 1916 r. w Czarnkowie w województwie wielkopolskim. Miała pięć sióstr i brata. W czasie okupacji wyszła za mąż za Pawła Szajbe, kolejarza, którego wcześniej poznała w Krotoszynie, kolejnym miejscu zamieszkania rodziny. Jej wybranek w tym mieście odbywał służbę wojskową. Pani Władysława wraz z mężem wychowała pięcioro dzieci. Mieszka w Inowrocławiu z synem Markiem, emerytowanym kolejarzem. Doczekała się 13 wnuków i 16 prawnuków oraz pięciu praprawnuków.
Helena Zaranek urodziła się 23 marca 1912 roku w Sierosławicach w województwie świętokrzyskim. Mieszkała tam aż do wojny. W 1940 roku trafiła na roboty do Niemiec. Pracowała niedaleko Hamburga. Tam poznała swojego przyszłego męża Szczepana. Ślub wzięli zaraz po zakończeniu wojny, jeszcze w Niemczech, w obozie przejściowym. Przez większość życia mieszkała we wsi Konary w Gminie Dąbrowa Biskupia, gdzie wspólnie z mężem wybudowała dom. Mąż pracował w cukrowni, a pani Helena w gospodarstwie. Działała w Kole Gospodyń Wiejskich, robiła stroiki, wyszywała. Po śmierci męża przeprowadziła się do Kruszwicy. Mieszka u swojej córki Marii. Ma wnuczkę Alicję i prawnuczka Kacpra.
W województwie kujawsko-pomorskim mieszka obecnie około dwustu osób urodzonych w 1918 roku i wcześniej. Najstarszą mieszkanką regionu jest Kazimiera Koralewska z Włocławka, która ukończyła 108 lat.
Medale marszałka województwa dla 100-latek z Inowrocławia i Kruszwicy
Władysława Szajbe z Inowrocławia i Helena Zaranek z Kruszwicy otrzymały dziś medale marszałka województwa Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis.
Na dzisiejszą sesję sejmiku województwa zaproszono rówieśników Niepodległej, a więc osoby, które mają 100 i więcej lat.
- Ich dzieciństwo i młodość przypadły na czasy II Rzeczypospolitej i restytucji państwa, widzieli okropności II wojny światowej, uczestniczyli w powojennej odbudowie, pamiętają siermiężne czasy peerelu i wiosnę Solidarności. Ich pamięć, historie ich życia to żywe kroniki tamtych czasów. Tym cenniejsze, że przefiltrowane przez osobiste losy i doświadczenia - podkreśla Beata Krzemińska, rzecznik prasowa Urzędu Marszałkowskiego.
W uroczystej sesji wzięły udział między innymi dwie mieszkanki powiatu inowrocławskiego: Władysława Szajbe z Inowrocławia (w sierpniu skończy 102 lata) i Helena Zaranek (niedawno skończyła 106 lat) z gminy Dąbrowa Biskupia, dziś mieszkająca z córką w Kruszwicy.
Władysława Szajbe urodziła się 15 sierpnia 1916 r. w Czarnkowie w województwie wielkopolskim. Miała pięć sióstr i brata. W czasie okupacji wyszła za mąż za Pawła Szajbe, kolejarza, którego wcześniej poznała w Krotoszynie, kolejnym miejscu zamieszkania rodziny. Jej wybranek w tym mieście odbywał służbę wojskową. Pani Władysława wraz z mężem wychowała pięcioro dzieci. Mieszka w Inowrocławiu z synem Markiem, emerytowanym kolejarzem. Doczekała się 13 wnuków i 16 prawnuków oraz pięciu praprawnuków.
Helena Zaranek urodziła się 23 marca 1912 roku w Sierosławicach w województwie świętokrzyskim. Mieszkała tam aż do wojny. W 1940 roku trafiła na roboty do Niemiec. Pracowała niedaleko Hamburga. Tam poznała swojego przyszłego męża Szczepana. Ślub wzięli zaraz po zakończeniu wojny, jeszcze w Niemczech, w obozie przejściowym. Przez większość życia mieszkała we wsi Konary w Gminie Dąbrowa Biskupia, gdzie wspólnie z mężem wybudowała dom. Mąż pracował w cukrowni, a pani Helena w gospodarstwie. Działała w Kole Gospodyń Wiejskich, robiła stroiki, wyszywała. Po śmierci męża przeprowadziła się do Kruszwicy. Mieszka u swojej córki Marii. Ma wnuczkę Alicję i prawnuczka Kacpra.
W województwie kujawsko-pomorskim mieszka obecnie około dwustu osób urodzonych w 1918 roku i wcześniej. Najstarszą mieszkanką regionu jest Kazimiera Koralewska z Włocławka, która ukończyła 108 lat.
