Koniec sierpnia miał być w Grudziądzu wybuchowy, ale zamiast petardy wystrzeli korkowiec. Powód? Mimo planów urzędników, na błoniach nie odbędzie się megakoncert z zagranicznym zespołem z pierwszych stron muzycznych gazet.
Szkoda, bo pracownicy ratusza informując o trwających przygotowaniach do wielkiego "zakończenia lata" rozbudzili nadzieje grudziądzan, ale również potencjalnych gości.
Co prawda pod koniec sierpnia na błoniach odbędzie się koncert, ale będzie znacznie skromniejszy od zapowiadanego.
- Zaprosimy grudziądzan oraz gości naszego miasta na duży koncert plenerowy, o tym kto wystąpi poinformujemy, gdy zostanie podpisana umowa z artystami - informuje Magdalena Jaworska-Nizioł, rzeczniczka prasowa urzędu miejskiego.
Przeczytaj także: The Offspring zagra w Grudziądzu? To możliwe
Zostaliśmy przelicytowani?
Prezydent Malinowski dopowiada "Pomorskiej", że chodzi o koncert w ramach trasy "Letnia scena Eski". W tegorocznej edycji tej odbywającej się w różnych miastach plenerowej imprezy mają wziąć udział m.in. Ewelina Lisowska i Małgorzata Jamroży "Margaret".
Przypomnijmy, że urzędnicy próbowali ściągnąć do naszego miasta amerykańską grupę punkrockową The Offspring, która na całym świecie sprzedała 40 milionów płyt. Z tego powodu można powiedzieć, że jest to zespół "globalny". W marcu informowali, że rozmowy są na finiszu. Ale zastrzegali, że finał jest niepewny.
Dlaczego negocjacje zakończyły się fiaskiem? Nieoficjalnie wiadomo, że zostaliśmy przelicytowani i zamiast u nas zespół The Offspring zagra na "Czad Festiwalu" we wsi Straszęcin (woj. podkarpackie). Prezydent naszego miasta mówi, że poszło o pieniądze. I dodaje: - Uznałem, że nie będę brał udziału w tym wyścigu.
Wcześniej urzędnicy chcieli, aby w sierpniu wystąpił brytyjski solista i kompozytor popowy Seal. Tej umowy również nie udało się podpisać.
Czytaj e-wydanie »