Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miał być Kunigesburg

(no)
Święta wielkanocne 1346 r. król Kazimierz Wielki postanowił spędzić na rodzinnych Kujawach. To wtedy zdecydował się los Bydgoszczy.

Ze stołecznego Krakowa na ziemie, którymi władał jeszcze jego dziad Kazimierz Kujawski, król przybył z całym dworem. Na dłużej zatrzymał się w największym mieście w okolicy i starej stolicy księstwa - Brześciu Kujawskim.
Król dopiero od niedawna cieszył się Kujawami. Jego wojowniczy i niezbyt rozważny ojciec Władysław Łokietek stracił dziedzictwo w walkach z Krzyżakami. Kazimierz odzyskał je jednak w pokojowych pertraktacjach w 1343 r. Wtedy zwrócił uwagę na skromny gród graniczny - Bydgoszcz.
Istniał tu od dawna (w okolicy dzisiejszego pl. Kościeleckich). Strzegł przeprawy przez Brdę (w pobliżu dzisiejszego mostu Bernardyńskiego). Tu urzędnicy pobierali cła od każdego, kto się tędy przeprawiał.
Wojny na pograniczu spowodowały, że ta niewielka osada nigdy nie mogła się rozwinąć. Teraz Kazimierz postanowił tu zainwestować. Najpierw rozkazał zbudować obok drewnianego grodu murowany zamek, ale mądry król chciał tu czegoś więcej niż tylko granicznej strażnicy. Pragnął, by powstało tu solidne miasto. W tym celu zawiązał spółkę z dwoma Niemcami prawdopodobnie z Turyngii: Janem Kiesselhuthem i jego bratem Konradem.
Król do wspólnego interesu wnosił ziemie na zachód od zamku i liczne przywileje, dwaj Niemcy mieli sprowadzić tu osadników. Kontrakt został podpisany 19 kwietnia 1346 r. w Brześciu Kujawskim. Król zastrzegł w umowie, że nowe miasto ma na jego cześć nazywać się z niemiecka Kunigesburg, czyli Królewiec. Jednak ten ostatni punkt umowy nie przyjął się. Nowe miasto przejęło nazwę od drewnianego grodu, który zniknął z powierzchni ziemi. Mieszczanom bardziej podobała się stara nazwa Bydgoszcz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska