AKO przesłało list, jaki prof. Wiesław Antkowiak napisał do prof. Andrzeja Lesickiego, rektora uczelni.
– Jako członek społeczności akademickiej, emerytowany profesor zwyczajny Wydziału Chemii UAM, zgłaszam votum separatum od decyzji władz uczelni w sprawie przyznania Medalu „Alumno bene merenti” Adamowi Michnikowi jako wyraz uznania “środowiska akademickiego” – czytamy w liście.
Dalej napisane jest, że kiedy w latach PRL prof. Antkowiak podpisywał list w sprawie uwolnienia Adama Michnika, a także m.in. Jacka Kuronia nie zdawał sobie sprawy, że protestuje on nie przeciwko totalitarnemu reżimowi, a przeciwko konkretnej władzy.
– Zmiana obsady stanowisk rządowych na zwolenników gen. Jaruzelskiego i Kiszczaka spowodowała widoczną zmianę charakteru stosunków pomiędzy tego rodzaju opozycją a rządzącymi na “przyjacielskie”, ujawniając w ten sposób rzeczywistą wartość takiej opozycji dla spraw niepodległościowych – pisze prof. Antkowiak.
Drugim powodem zgłoszenia przez niego obiekcji do decyzji rektora jest istota uniwersytetu. Według prof. Antkowiaka nie powinien on angażować się po żadnej stronie politycznego sporu, a w tym przypadku zrobił to aż nazbyt wyraźnie.
Członkowie AKO im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Poznaniu poinformowali, że podzielają stanowisko prof. Antkowiaka i wyrażają zdecydowany sprzeciw wobec decyzji władz UAM o nadaniu Adamowi Michnikowi medalu Alumno bene merenti.
Pod listem popisali się członkowie zarządu AKO, m.in. prof. Stanisław Mikołajczak czy dr Tadeusz Zysk.