Międzynarodowy wyścig na mecie. W Grudziądzu wygrał Polak, a całą klasyfikację Holender

Najlepsi na 4. etapie w Grudziądzu, od lewej: Alan Banaszek (BDC NOSiR Nowy Dwów Maz.), 2. Louis Rohde (RSC Cottbus), 3. Jorn Bunning (Wiilebord Wil Wooruit, Holandia), 4. Til Schuster (SC Berlin Berlin Radsport), 5. Sieben Wouters (Willebrord Wil Vooruit, Holandia ), 6. Mariusz Gąsiorowski (ALKS Stal Grudziądz).
(fot. Maryla Rzeszut)

Zakończył się XXVI Międzynarodowy Wyścig Kolarski Juniorów UCI w Grudziądzu. Trasa wiodła z Gruty, przez Łasin, Jabłonowo Pomorskie, Chełmżę i Świecie do Grudziądza.

Drużynowo etap grudziądzki (ostatni, czwarty) wygrała ekipa holenderska Wille Brord Wil Vooruit, drugi był RSC Cottbus, a 3. reprezentacja narodowa Estonii.

Cały wyścig, który liczył 408,1 km, wygrał indywidualnie Julius van den Berg z Viking Waterland Wielerteam (Holandia). I jego team wygrał cały wyścig. Przed Kazachstanem i Ukrainą.

W końcowej klasyfikacji, aż w 3 kategoriach triumfował polski kolarz Alan Banaszek (BDC NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki): w klasyfikacji punktowej (niebieska koszulka), na najaktywniejszego (biała koszulka) i w gronie rocznika 1997 (biała).

Mariusz Gąsiorowski (Stal) najlepszy z Kujawsko-Pomorskiego

Mariusz Gąsiorowski, lider drużyny Stali Grudziądz z trenerem Ireneuszem Sieczkowskim.
(fot. Maryla Rzeszut)

Najlepszym zawodnikiem Pomorza i Kujaw został Mariusz Gąsiorowski (Stal Ocetix/Iglotex) i zachował do końca zieloną koszulkę. - Z naszej drużyny grudziądzkiej na 6 zawodników do mety dojechało 3. To był bardzo ciężki wyścig. Zwłaszcza etapy na odkrytym terenie, gdzie wiatr wykańczał kolarzy, dały się we znaki - mówił Mariusz. - Z drugiej grudziądzkiej drużyny, występującej w drużynie Kujawsko-Pomorskie, dojechał tylko jeden. Na mnie pracowali także koledzy z drużyny Stali. Bardzo im za to dziękuję. Nasze rowery były w bardzo dobrym stanie technicznym, mogliśmy walczyć. Udało mi się ominąć kraksy, które wyeliminowały wielu zawodników.

Trener grudziądzkich kolarzy, Ireneusz Sieczkowski: - Ładnie walczył także Adrian Mrówka, jednak uczestniczył w kraksie, przez co musiał zrezygnować z dalszej jazdy. W kraksie ucierpiał też Marceli Zieliński. Nasi kolarze są poobijani, ale bez poważniejszych kontuzji. Generalnie jestem zadowolony z naszych zawodników, którzy w tak silnej, międzynarodowej obsadzie nawiązywali walkę na trasie, plasowali się na punktowanych miejscach i zebrali nowe, cenne doświadczenie.

Wysoka nota komisarza wyścigu o organizacji

Z przodu, z lewej - Andrzej Piątek, szef wyszkolenia Polskiego Zwuiązku Kolarskiego i Simona Davidkova, komisarz wyścigu z ramienia UCI.
(fot. Maryla Rzeszut)

Komisarz wyścigu, z ramienia Międzynardowej Federacji Kolarkiej UCI Simona Davidkova z Czech pochwaliła organizację: - Cała impreza była przeprowadzona bardzo sprawnie, wszystkie trasy i ulice zabezpieczone. Byt i warunki dla wszystkich ekip zapewnione. Jest też wspaniała atmosfera. Na wszystkich etapach miejscowe samorządy bardzo zaangażowane w przebieg imprezy. Bardzo dziękuję całej ekipie, pracującej przy wyścigu.