Miesiąc i trzy miesiące aresztu dla podejrzanych o zabicie Klaudii i Patrycji

Ta zbrodnia wstrząsnęła nie tylko Barcinem, także mieszkańcami Sędowa i Wiecanowa w powiecie mogileńskim, skąd pochodzą aresztowani mężczyźni. Najpierw zatrzymano 21-letniego Macieja K. oraz 20-letniego Zachariasza Z. Wśród zatrzymanych znalazła się także 17-letnia mieszkanka Barcina. Przesłuchano ją jednak tylko w charakterze świadka. Jako ostatni - w piątek wieczorem - do policyjnego aresztu trafił 45-letni Sławomir G. Jak udało nam się ustalić, najstarszy z zatrzymanej trójki bardzo dobrze znał się z Maciejem K.

W piątek (5 sierpnia) 20- i 21-latkowi postawiono zarzuty podwójnego zabójstwa. Dzień później to samo usłyszał 45-latek. Zwłoki młodych kobiet policja odnalazła w Jeziorze Wiecanowskim w nocy z 4 na 5 sierpnia. Tu znajduje się popularne w powiecie mogileńskim kąpielisko.

Dlaczego zostały zamordowane? Klaudia - śliczna, drobna brunetka, Patrycja - starsza o osiem lat, 1 sierpnia obchodziła urodziny. Mieszkały na starym mieście w Barcinie. Były sąsiadkami. Każda miała plany, które nigdy nie zostaną zrealizowane...

Niestety, jak na razie nie znamy motywów tego działania. Śmierć kobiet przede wszystkim poruszyła młodych mieszkańców miasta, którzy znali się z ofiarami. Mieszkańcy powiatu mogileńskiego też są w szoku.

Wiemy na pewno, że w czwartek w nocy, 4 sierpnia, ojciec Klaudii otrzymał telefon z żądaniem okupu. Chodziło o 10 tys. złotych. O drugiej w nocy ojciec 15-latki poinformował policję o jej zaginięciu.

W sobotę (6 sierpnia) o godz. 6 w Zakładzie Medycyny Sądowej w Bydgoszczy przeprowadzono sekcję zwłok młodych kobiet. - Biegły z dużym prawdopodobieństwem ustalił, jaka jest przyczyna zgonu obydwu kobiet, jednak ze względu na rozbieżne zeznania zatrzymanych zapadła decyzja, że nie będziemy na razie udzielać informacji na ten temat. Mogłoby to spowodować zakłócenie prowadzonego postępowania. Śledztwo w tej sprawie ma charakter dynamiczny - oświadczyła Agnieszka Adamska-Okońska, rzecznik prasowy bydgoskiej prokuratury.

Materiał zebrany w sprawie śmierci barcinianek pozwolił na to, aby wobec trójki zatrzymanych mężczyzn zastosować tymczasowy areszt. Dodajmy, wszyscy, zanim zostali zatrzymani, mieli już konflikty z prawem. Odpowiadali m.in. za zniszczenie mienia, napad rabunkowy, kradzieże.

Sąd Rejonowy w Szubinie zdecydował, że 45-letni Sławomir G. oraz 21-letni Maciej K. trafią do aresztu na trzy miesiące. Miesiąc w areszcie spędzi natomiast Zachariasz Z.

Mężczyznom za zabójstwo grozi 25 lat więzienia a nawet dożywocie.