https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Dąbrowy nie chcą likwidacji posterunku policji

Agnieszka Nawrocka [email protected]
W 2013 roku ma zostać zamknięty posterunek w Dąbrowie
W 2013 roku ma zostać zamknięty posterunek w Dąbrowie sxc.hu
Po likwidacji posterunku w Dąbrowie będzie lepsza organizacja pracy - przekonuje komendant powiatowy policji Waldemar Lukstaedt. W te zapewnienia nie wierzą jednak mieszkańcy Dąbrowy.

Młodszy inspektor Lukstaedt przyjechał do Dąbrowy, aby przekonywać radnych i sołtysów, że reorganizacja policji nie odbije się na bezpieczeństwie.

W 2013 roku ma zostać zamknięty miejscowy posterunek. Policjanci będą dojeżdżać do Mogilna, aby po odprawie wyruszać w teren do gminy Dąbrowa. Komendant zapewnia, że tak jak teraz w gminie będzie dwóch dzielnicowych. W razie potrzeb do Dąbrowy będą delegowani także inni policjanci (drogówka, kryminalni).

Bez posterunku będzie więcej policji na ulicach

Zmiany według policji nie odbiją się niekorzystnie na bezpieczeństwie: - Bo są pojazdy, każdy ma telefon, może policję wezwać, a policja dotrze - przekonuje Waldemar Lukstaedt. - Pięcioosobowy zespół policjantów (taki jest w Dąbrowie przyp. red) wymaga od kierownika posterunku wypełniania kilkunastu rejestrów. Nie ma sensu, aby wykształcony oficer wypełniał te rejestry - dodaje.
Jak mówi komendant, dzięki zmianom będzie w powiecie więcej policjantów, którzy będą mogli pracować w terenie.

- A ludziom najbardziej chodzi o to, aby widzieli policjantów na ulicy.
Kolejnym argumentem za likwidacją mają być koszty utrzymania budynku posterunku.

- Posterunek wymaga nakładów, są tam trzy mieszkania, którymi policja administruje. A policja nie jest do tego powołana - mówi komendant.

Młodszy inspektor przypomina też , że w Dąbrowie tak jak w całym powiecie spada przestępczość, nie ma najcięższych przestępstw.

Przeczytaj także: Włocławek: policjanci mają wyjść z budynków

Takie argumenty nie przekonują jednak mieszkańców. - Przestępczość spadła, ale czyja to zasługa? - mówi Henryk Różycki. - Teraz mieszkańcy widzą policjantów. Po zmianach będziemy widzieli policjanta raz na tydzień. Przestępczość się zwiększy, wykrywalność spadnie i wtedy spadnie groza na komendę powiatową w Mogilnie.

- Likwidacja to decyzja polityczna, na którą komendant powiatowy nie ma wpływu. Władze szukają pieniędzy - dodaje Konrad Szary, który przypomina, że na przykład do Szczepanowa policjanci muszą pokonać 20 kilometrów. A po drodze jest przejazd kolejowy i budowana obwodnica, co wydłuży czas dojazdu do zdarzenia.

Podczas wczorajszego spotkania mieszkańcy wyrazili także obawę, że dziennie czas pobytu policjantów w Dąbrowie nie będzie długi. A mieszkańcy nie będą mieli okazji się z nimi spotkać, bo prawdopodobnie nie powstanie w gminie punkt obsługi interesantów. Tymczasem komendant Lukstaedt zapewnia, że funkcjonariusze o godzinie 7 będą zaczynać pracę i po odprawie wyjeżdżać w teren. I zapewnia, że będą pracować długo, bo jak będzie żadnego biura, nie będą mieli się gdzie "przyczaić". A ponadto nie ma wielu chętnych mieszkańców, aby odwiedzać policjantów w ich biurach.

Niech pilnują skrzyżowań i szkół

Zmianom w policji sprzeciwia się także wójt gminy.- Protestuję stanowczo. Mówię w imieniu swoim i mieszkańców - mówi Marcin Barczykowski. - Oczekuję oświadczenia, najlepiej pisemnego, że nie stracimy na zmianach.

Wójt wylicza, że dziś w Dąbrowie policjanci pracują w sumie 16 godzin w ciągu doby. Oczekuje, że po zmianach będą tu 24 godziny, a dodatkowo będą przyjeżdżać funkcjonariusze w razie konieczności interwencji.

- Jesteśmy pozbawieni kontaktu z policjantami, bo nie będzie punktu obsługi interesantów. My wzmocnimy policję w Mogilnie. Tam jest mnóstwo policji, jest straż miejska. Życzyłbym sobie, aby policja przyjeżdżała do nas i tak jak w Mogilnie straż miejska, rano kierowała ruchem na skrzyżowaniach i w pobliżu szkół - dodaje wójt.

- Odnoszę wrażenie, że walczymy o budynek i czerwoną tabliczkę na nim - odpowiada na obawy komendant powiatowy. I zapewnia, że będzie miał do dyspozycji więcej funkcjonariuszy, a służby policyjnej nie będzie w Dąbrowie mniej niż teraz.

Najprawdopodobniej zmiany w policji wejdą w życie z początkiem 2013 roku. W powiecie mogileńskim mają być zamknięte dwa posterunku - w Dąbrowie i Jeziorach Wielkich.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska