51-letni inowrocławianin został okradziony. Przechodnie pomogli mu złapać złodzieja i odzyskać saszetkę.
Do zdarzenia doszło na ul. Łokietka w Inowrocławiu. Nagle do 51-latka podbiegł młody mężczyzna. Wyrwał mu z rąk saszetkę i zaczął uciekać.
- Poszkodowany nie dał za wygraną i ruszył za nim w pościg. Złapał rabusia między blokami przy ulicy Mieszka I. Tam odzyskał saszetkę, niestety bez portfela z pieniędzmi - opowiada Joanna Wrzesińska, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji.
Złodziejowi udało się oswobodzić. Zatrzymał go przypadkowy przechodzień, który rzucił się za nim w pogoń. Kobieta, która była świadkiem zdarzenia, zadzwoniła po policję.
51-latek odzyskał portfel z pieniędzmi, a 27-letni złodziej trafił do aresztu. Był pijany. Miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie. Za kradzież może trafić za kratki nawet na 5 lat.