https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy miast naszego regionu się starzeją

(ast)
www.sxc.hu
Emerytów przybywa głównie w blokach i kamienicach. Najwięcej w regionie ludzi po 60. żyje w Bydgoszczy. Najmłodszy jest Włocławek.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, "najstarszym" polskim miastem jest Łódź. Aż 21,5 procent łodzian to osoby w wieku poprodukcyjnym. W naszym regionie najgorszy wynik spośród dużych miast ma Bydgoszcz. Osób na emeryturze jest prawie 19 procent. Nieco lepiej jest w Grudziądzu - 17 procent. Najlepiej jest póki co we Włocławku - 16 procent mieszkańców jest w wieku poprodukcyjnym.

Niestety, nadal będziemy się starzeć. Niekorzystna tendencja dotknie również nasze województwo. W tym roku różnica między mieszkańcami w wieku 20-29 a 70-79 będzie jeszcze wyraźna. Tych pierwszych jest u nas 329 tysięcy, drugich 123 tysiące. Jednak im dalej, tym gorzej. Za 10 lat stosunek ten wyniesie 231 do 165 tysięcy.

W 2031 roku liczebność obydwu grup prawie się zrówna. Ludzi w wieku 20-29 lat będzie 206 tysięcy, tych w wieku 70-79 lat - 216 tysięcy.

W 2050 roku liczba Polaków w wieku do 15 lat spadnie o 3,32 mln, ale grupa w wieku poprodukcyjnym zwiększy się o 5 mln - do 11,44 mln ludzi.

- Starzenie się społeczeństwa polskiego wynika z tego, że po pierwsze ludzie żyją coraz dłużej - pozwala nam na to medycyna, a po drugie rodzi się nas coraz mniej, co wynika przede wszystkim ze zmian o charakterze kulturowym - uważa dr Dominik Antonowicz, socjolog z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. - To nie jest jednak polska specyfika - zaznacza.

- Bardzo podobny trend obserwowany jest w innych krajach europejskich, zwłaszcza nordyckich.

Jak dodaje socjolog, zmiany w strukturze demograficznej będą miały wpływ na kształt gospodarki, zwłaszcza sfery usług. - Rosnąca liczba emerytów to też wyzwanie dla firm. Już teraz widać na rynku telefonów komórkowych, że coraz większą popularność mają bardzo proste w obsłudze aparaty z dużą klawiaturą i czytelnym ekranem - opowiada dr Antonowicz. Jego zdaniem można spodziewać się również stopniowego dostosowywania oferty do potrzeb osób starszych, mi.n. więcej pielęgniarek wyspecjalizowanych w opiece nad ludźmi podeszłym wieku.

Są też jednak minusy starzejącego się społeczeństwa. - Malejąca liczba rodzących się dzieci będzie powodować zamykanie części szkół - dodaje socjolog.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska