- Nie chcemy na naszym terenie takiej inwestycji, która może zaburzyć ekosystem - mówi Michał Uczciwek, mieszkaniec Jasienia. Jak podkreśla, podczas zebrania sołeckiego w tej miejscowości gminy przekazały mieszkańcom informacje o zamiarach pewnej firmy, która w różnych miejscach w Polsce poszukuje terenów inwestycyjnych. Miałyby powstać na nich chlewnie, ale również obiekty przeznaczone do tuczu brojlerów.
- Pod uwagę brana jest miejscowość Rumunki Jasieńskie - mówi Joanna Bukowska, sołtys Jasienia. - Uważamy, że jeśli budowa dojdzie do skutku, przyniesie ona negatywne efekty dla nas, mieszkańców, środowiska i okolicznych rolników.
Czytaj również: MEN oficjalnie nie naciska, ale... część klas i tak idzie na "Smoleńsk"
Sołtys Bukowska poinformowała mieszkańców, że powstała petycja, wystosowana do wójta gminy Tłuchowo. Można się pod nią podpisywać w dwóch sklepach w Jasieniu. - W petycji prosimy o podjęcie odmownej decyzji w sprawie wydania zgody na realizację przedsięwzięcia mogącego znacząco oddziaływać na środowisko - mówi sołtys.
Z powodu tej inwestycji może być wzmożony ruch samochodów ciężarowych z fermy i do fermy, wywóz odchodów, drobiu drogą, która już i tak do bezpiecznych nie należy. Nieunikniony byłby fetor rozprzestrzeniający się na obszarze wsi. Tak uważają mieszkańcy Jasienia i okolic.
A jakie jest stanowisko władz gminy?
Podczas zebrania stanowisko władz samorządowych gminy w sprawie tej inwestycji było zgodne ze stanowiskiem mieszkańców, co podkreśla wójt Krzysztof Dąb-kowski. Mówi także o tym, że do gminy nie wpłynął jeszcze żaden wniosek od inwestora. Dlatego to przedwczesne obawy. - Ale mieszkańcy mają do nich prawo - mówi. Zapewnia, że jeśli takie wnioski napłyną od firmy przetwórstwa drobiowego, będzie reprezentował głos i wolę mieszkańców.
