https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy powiatu w niezwykły sposób pomagają samotnej matce z szóstką dzieci... Budują rodzinie dom

Łukasz Ernestowicz [email protected] 56 45 11 925
Gracjan, Karolinka, Katarzyna, Ola i Bartek Wojtowiczowie w jednym z pokojów starego domu. Na drugim planie - Leszek Pawlikowski z córką Karoliną Reńską, którzy pomagają rodzinie.
Gracjan, Karolinka, Katarzyna, Ola i Bartek Wojtowiczowie w jednym z pokojów starego domu. Na drugim planie - Leszek Pawlikowski z córką Karoliną Reńską, którzy pomagają rodzinie. Łukasz Ernestowicz
Rodzina Wojtowiczów mieszka w rozsypującej się ruderze. Ich marzenie o nowym domu spełniają zwykli ludzie o wielkich sercach.

Dziurawy dach, popękane ściany, rozpadające się drzwi, szpary pozatykane szmatami i prowizorycznie zalepione tynkiem. W środku ciemno, zimno i wilgotno. Zapach stęchlizny przyprawia o mdłości. Budynek trzeszczy i grozi zawaleniem.

Trzy lata temu zostali zupełnie sami

W takich warunkach żyją Bartek, Kinga, Asia, Ola, Karolinka, Gracjan oraz ich mama. - Dopóki mąż był z nami, jakoś sobie radziliśmy. Ale niestety trzy lata temu zostawił nas zupełnie samych - mówi Katarzyna Wojtowicz, która choć ciężko doświadczona przez los, potrafi się jeszcze zdobyć na delikatny uśmiech: - Kiedy zostaliśmy na lodzie pojawił się pan Leszek, który zaczął nam pomagać, a wraz z nim także inni ludzie.

Leszek Pawlikowski, artysta plastyk z Szembruka, rodzinę Wojtowiczów poznał przez dyrektorkę pobliskiej szkoły, która dla ubogiego rodzeństwa organizowała zbiórki darów.
- Dowiedziałem się, że rodzina potrzebuje większej pomocy - mówi skromnie mężczyzna. - Przywoziłem ubrania, jedzenie.

I tak to się zaczęło... Z pomocą ruszyli też inni: córka pana Leszka, ksiądz z parafii wraz z wiernymi, mieszkańcy gminy i powiatu. Sąsiad przynosi jajka i mleko, ktoś podrzuca proszki i środki czystości, ktoś zawozi do lekarza Gracjana, który urodził się bez rączek i z jedną krótszą nóżką.

Nie będziemy remontować. Zbudujemy nowy dom!

- W końcu wpadliśmy na pomysł, aby wyremontować rodzinie dom - mówi Leszek Pawlikowski, - ale to ruina, więc zmieniliśmy plan: zbudujemy nowy dom!

Jedna z okolicznych firm budowlanych podarowała pierwsze materiały. Nadleśniczy uporządkował teren, znajomy architekt przygotowuje już projekt. Prywatne przedsiębiorstwo użyczyło dźwig, wójt gminy z samorządowej kasy przekazał zasiłek - 10 tys. zł i obiecuje więcej, a przyjazny rodzinie informatyk założył stronę internetową z prośbą o pomoc na budowę domu.

Wszystkich darczyńców nie sposób wyliczyć. Każdy, kto dowiaduje się o wspaniałej inicjatywie, chce coś ofiarować od siebie.

Wielu chce dołożyć cegiełkę

- Dowiedziałem się od znajomych, że tutaj jest taka trudna sytuacja - mówi murarz Stanisław Stefański. - Jestem na emeryturze. Mam sporo czasu i sił.

Ale przede wszystkim wielkie serce. Tak jak wszyscy ludzie pomagający Wojtowiczom. - Wciąż do nas nie dociera, ile osób nas wspiera i że będziemy mieć prawdziwy dom - mówi pani Kasia. W jej oczach coś błyska. Chyba łzy.

Obok rudery Wojtowiczów powoli "rośnie" nowy budynek. Stoi już spory przedsionek, w który jeszcze przed zimą ma być skończony. W przyszłym roku powstanie parter, a później pierwsze piętro.

Pomóc w budowie może każdy. Potrzebne są w szczególności materiały budowlane oraz wsparcie finansowe na ich zakup. Kontakt dla prywatnych firm i darczyńców: 782 947 711.

Przyjaciele rodziny założyli konto, na które można wpłacać pieniądze. 11 9500 0008 0011 6570 4000 0001, Bank Spółdzielczy Łasin, Katarzyna Wojtowicz Szembruk 22, z tytułem "Gracjan - pomoc rodzinie". Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej www.gracjan.c0.pl.

Komentarze 38

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
a ja i tak pomogę, i nieważne co kobieta zrobi z moją pomocą (podzieli się z mężem czy zostawi dla dzieci), uważam, że warto. Zawsze warto pomagać biedniejszym i mniej zaradnym od nas samych !! A jeśli jest się Chrześcijaninem to nawet trzeba !! Pozdrawiam wszystkich skupionych wokół tego forum
A
Anna
to wszystko co tu czytam to jakies bzdury ona powinna sie cieszyc ze dzieki niemu bedzie miała ten dom bo cała afera o to ze ja zostawił a gdyby jej nie zostawił zauwazono by to i dlaczego tak pozno przeciez Gracjan ma juz 6 lat a wy to teraz zauwazyliscie dzieciaki gdyby mieliby wybierac wybrali by ojca a tego ze Krzys jezdził i im pomagał przy budowie ze był na kazde zawołanie dzieci tego nikt nie powie teraz to on najgorszy!!!!!!!!! A tak zakłamanych reportarzy juz dawno nie ogladalam niech jej buduja ten dom dzieci beda mieli dobrze ale niech nie oklamuja dobrych i szczerych ludzi ktorzy naprawde chcą pomoc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
1212
wy wszyscy wyrarzacie swoja opinię a tak naprawde połowa z was nikogo z nich nie zna osobiscie lub na tyle dobrze zeby ich tak obrazać mysle ze kazdy człowiek powinien isc swoja scieszka a nie taka co ktos mu wskazuje a co do kochanki to ona jest tylko człowiekiem tak jak kazdy z nas,jest miedzy nami wiele takich związków a wy wszyscy uczepiliscie sie własnie tej biednej dziewczyny która wlasnie ułozyła sobie zycie tak jak było jej pisane a jesli chodzi o Kasie to moze odszedł od niej ale od dzieci nie jedyne co go tam ciagnie to dzieci bo ma wobec nich obowiazek
n
nieznajoma
lUDZIE PUKNIJCIE SIĘ W GŁOWE A CO WY TO ROBICIE DLA NIEJ CZY DLA DZIECI CZY TO JEST ICH WINA ZE TAK MUSZĄ CIERPIEĆ NO CHYBA NIE CO???ZA NIM COŚ NAPISZECIE TO NAJPIERW DOBRZE SIE ZASTANÓWCIE. NAJWIDOCZNIEJ NIKT Z WAS W ZYCIU TAKIEGO CZEGO NIE ZAZNAŁ TO JEST WASZA ZWYKŁA ZAZDROŚĆ I TYLE A WY Z GŁOWĄ SPROWADZACIE NA ŚWIAT ZAPEWNIACIE BYT DZIECIĄ BO NIE ZDAJE MI SIE TE DZIECI NICZEGO SA NIE WINNE WIEC SIE TAK O NICH NIE WYPOWIADAJCIE ŻE SĄ JAKIMIŚ BRUDASAMI JESTESCIE BESZCZELNI ŻAL MI WAS!!!!!!
b
babcia
dlaczego w ludziach tyle nienawiści,trzeba innym pomagac a nie oceniać ,krytykować,i to ma być nasz chrześcijański obraz POlski? wstyd mi za tych ,którzy wypisują takie wypełnione jadem teksty.
Obyscie nigdy nie potrzebowali pomocy innych
Z
Znajomy 001
racja racja bendziem pic wpadnij 10 akurat rodzinne dzieci a ona jak zwykle na chaju
Z
Znajomy 001
A co gosiciu też ją posuwasz
Z
Znajomy 001
Taty niema 3,5 roku a najmłodsze dziecko ma 3 lata ciekawe gdzie się mamusia szwendała!!!!!!!!!!!!
z
znajomy
Wszystkim, którzy napisali krytyczne komentarze proponuję zobaczyć jak to jest nie mieć rąk. Wystarczy że włożycie na godzinę ręce do kieszeni i tak spróbujcie coś zrobić np. najeść się albo skorzystać z toalety. A ten mały ma sobie radzić do końca życia - jak? A na razie to nawet nie ma gdzie mieszkać, co jeść i spać. Zastanówcie się ludzie o czym piszecie!!!!!
A
Aniolek 713
Jestescie zawistnymi gupcami patrzac na to ze ona zekomo cos tam daje mezowi to jest jej sprawa moze mysli ze tym sposobem go odzyska.Ale pamietajcie ze ta pomoc i ten dom nie jest dla niej ale dla dzieci ktore go potrzebuja by normalnie zyc imogly cieszyc sie swojm dziecinstwem zwlaszcza Gracian!!!!!!!!
z
zuzia
Radzę wam wybudować p. Wojtowicz dom 4 piętrowy, bo ona tak kocha swojego męża że dzieli się z nim zasiłkami to w przyszłości podzieli się i kątem. On dziarsko wziął się za robienie dzieci z kochanka tak więc wybudujcie pokaźny dom by się wszyscy pomieścili. A tak na marginesie czy tatuś płaci alimenty? a mamusia zamiast dewastować budynki które posiadała i hodować chwasty w obejściu mogłaby wyhodować coś z drobiu i coś z warzyw.
p
polak?
A to Polska własnie! Bo tacy ludzie są w Polsce, zawistni, zazdrośni - i u góry i na dole. Uważam że w Polsce pieniądze marnują sie w wielu innych miejscach, a tutaj trzeba pomagać, bo to państwo powinno zabezpieczyć byt tej rodzinie - skoro nie umie matka i ojciec. Ale państwo nie widzi tego, bo jest wiele ważniejszych spraw.
s
sąsiad
Prawda dzieci szkoda,ale głupszej kobiety nie widziałam,jej mąż odszedł do innnej młodszej z którą ma 2 dzieci,a ona dzwoni do niego gdy otrzyma pieniądze czy inne rzeczy i mu daje.W ten sposób odbiera od ust swoim dzieciom jedzenie,a o czystość to można dbać nawet jak się ma mało pieniędzy.
~xxx~
Nie narzekam na swoją sytuacje finansową ale na tych ludzi nie przeznaczyłbym nawet złamanego grosza.Współczuje wszystkim którzy dają się nabrać na piękne słówka.I w zamian nie usłyszą nawet słowa dziękuje.
k
kobieta
Uważam że takim rodziną należy pomagać. Nie rozumiem tych ludzi którzy są tacy zawistni i nie czują potrzeby pomocy innym.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska