_Moja córka mieszka z moimi rodzicami. Zawsze cieszyła się, że kiedyś będzie miała mieszkanie po dziadkach. Podobno zmieniły się przepisy. Co stanie się z córką po śmierci moich rodziców? Czy zostanie wyrzucona "na bruk"? Mieszkanie jest administrowane przez ADM. - _DANIELA z Bydgoszczy.
Rzeczywiście, od 10 lipca 2001 roku zmieniło się brzmienie art.691 kodeksu cywilnego. Stanowi on obecnie, że w razie śmierci najemcy lokalu mieszkalnego, w stosunek najmu wstępują: małżonek nie będący współnajemcą lokalu, dzieci najemcy i jego współmałżonka, inne osoby, wobec których najemca był obowiązany do świadczeń alimentacyjnych, oraz osoba, która pozostawała faktycznie we wspólnym pożyciu z najemcą.
Wymienione osoby wstępują w stosunek najmu lokalu mieszkalnego, jeżeli stale zamieszkiwały z najemcą w tym mieszkaniu do chwili jego śmierci.
W przypadku braku osób uprawnionych, stosunek najmu wygasa.
Tak więc, jeżeli rodzice pani umrą, córka nie wstąpi w stosunek najmu. Administracja Domów Miejskich będzie mogła zawrzeć z nią umowę najmu, ale nie jest do tego zobowiązana.
ZAPAMIĘTAJ!
Od 10 lipca 2001 roku wnuki zamieszkujące razem z dziadkami będącymi najemcami lokalu mieszkalnego, po ich śmierci nie mają uprawnienia do wstąpienia w stosunek najmu.
